Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Napadł z bronią w ręku na właściciela kantoru i ukradł 4 tysiące złotych

Redakcja
archiwum MM
Policjanci ustalili, że sprawca przez kilka tygodni wcześniej obserwował pokrzywdzonego i jego rodzinę. Poznał dokładnie plan dnia i zabezpieczenia zamontowane w jego domu.

Do zdarzenia doszło 26 września 2012 roku w jednej z podłódzkich miejscowości. W akcie oskarżenia Prokuratura Okręgowa w Łodzi wskazuje, że tego dnia 44-letni łodzianin dokonał rozboju z bronią palną na właścicielu kantoru w jego własnym domu.

Z ustaleń śledczych wynika, że oskarżony już na kilka tygodni przed zdarzeniem obserwował pokrzywdzonego i jego rodzinę. Ustalił miejsce zamieszkania oraz wielokrotnie śledził domowników, dzięki czemu poznał ich zwyczaje, plan dnia i sposoby przemieszczania się. Przed dokonaniem napadu, wtargnął też na teren posesji, by zapoznać się z systemem zabezpieczeń.

26 września 2012 r. ok. godz. 3 nad ranem 44-latek wraz z dwoma innymi mężczyznami pojawił się w pobliżu posesji. Jeden z nich został na czatach, a oskarżony wraz z pomocnikiem weszli na teren działki wyposażeni w strzelbę gładkolufową Mossberg. Około pół godziny później obaj napastnicy zaatakowali pokrzywdzonego w czasie, gdy ten wyjeżdżał swoim samochodem z garażu. Pomiędzy przestępcami a ofiarą doszło do szarpaniny, w trakcie której oskarżony wystrzelił z posiadanej broni, raniąc pokrzywdzonego w nogę.

Jeden z napastników zbiegł z miejsca zdarzenia, zabierając ze sobą torbę z bilonem w kwocie 4400 zł. Na miejscu pozostały natomiast bagaże z banknotami o dużo wyższej wartości.

Domownicy powiadomili firmę zajmującą się ochroną oraz policję. Mężczyzna został zatrzymany, a następnie trafił do aresztu, gdzie przebywa do dzisiaj.

- Podczas przesłuchania przyznał się do zarzutów. Co do jednego ze współsprawców toczy się odrębne postępowanie. Trwają także czynności mające na celu ustalenie kolejnego z napastników - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Oskarżonemu grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności. Działał w warunkach recydywy.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto