Józefa Stanisława Szyda nie miała dzieci, ale zawsze podkreślała, jak bardzo kocha swoją rodzinę. Nazywana przez rodzinę ciocią Stachną, uwielbiała spędzać czas przy radioodbiorniku. Na oglądanie telewizji nie mogła sobie pozwolić z racji słabego wzroku.
Jeszcze dwa lata temu pani Józefa wszystkie czynności domowe wykonywała samodzielnie. Podczas 108 urodzin mówiła, że receptą na długowieczność jest sen. Należy kłaść się przed godz. 22 i wstawać o godz. 7. Dieta nie jest zalecana. Sama lubiła nawet ciężkostrawny bigos.
Pogrzeb najstarszej łodzianki odbędzie się w najbliższym tygodniu na Starym Cmentarzu przy ul. Ogrodowej.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?