Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najmłodsza obrona w II lidze kontra widzewskie „armaty” (ZDJĘCIA)

Dariusz Piekarczyk
Najmłodsza obrona w II lidze kontra widzewskie „armaty”
Najmłodsza obrona w II lidze kontra widzewskie „armaty” Fot. Krzysztof Szymczak
Od 4 maja kibice Widzewa Łódź czekają na wygraną swoich ulubieńców w II lidze. Czy w piątek doczekają się w końcu?

4 maja piłkarze Widzewa pokonali na Piłsudskiego 138 przyjaciół z Ruchu Chorzów 3:0 (1:0). „Niebiescy” nie zdołali się zresztą utrzymać w II lidze. W piątek (9 sierpnia) drużynę trenera Marcina Kaczmarka czeka spotkanie z Błękitnymi Stargard, którzy lepiej niż widzewiacy rozpoczęli sezon. Wygrali bowiem w Polkowicach z Górnikiem 2:1 (2:0) oraz u siebie z Elaną Toruń 1:0 (1:0). Adam Topolski, trener Błękitnych, przyznał że w klubie zaskoczeni są tak udanym początkiem sezonu, tym bardziej że prowadzona przez niego drużyna ma najmłodszą linię obronną w II lidze. Jeśli jednak Błękitni nie zapunktują w Łodzi nikt im głowy „nie urwie”.
Co innego widzewiacy, po blamażu w Bytowie, gdzie przegrali 1:2 (0:1). Oni powinni wygrać. Łodzianie przygotowują się do piątkowego spotkania trenując na Małachowskiego. W zajęciach nadal nie bierze udziału Marcel Gąsior. Pozyskany przez Widzewa latem piłkarz ciągle leczy kontuzję i tak naprawdę nie wiadomo kiedy rozpocznie treningi i kiedy pojawi się na boisku. Dla niektórych fanów Widzewa jest to już nieco irytujące, bo przecież liczyli, że piłkarz będzie solidnym punktem drużyny. Na razie nie jest. Z zespołem nie ćwiczył także Mikołaj Gibas. 20-latek przesunięty został jednak do drużyny rezerw. Widzew najchętniej wypożyczyłby go do innego klubu, ale przynajmniej na razie chętnych nie ma. Zapewne trener Marcin Kaczmarek zdecyduje się na zmiany w składzie, czego zresztą rozgoryczeni fani domagali się po meczu w Bytowie. Z naszych informacji wynika, że między słupkami stanie Wojciech Pawłowski, który zastąpi nie najlepiej dysponowanego Patryka Wolańskiego. Z kolei Łukasz Kosakiewicz szykowany jest w miejsce Łukasza Turzynieckiego, który nie radził sobie w Bytowie. Początek piątkowego meczu o godz. 19.10. Na trybunach można się spodziewać około 18 tysięcy kibiców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto