Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najlepiej do egzaminu na prawo jazdy przygotowują sieradzkie szkoły jazdy, najgorzej - łódzkie

Agnieszka Jasińska
fot. Krzysztof Szymczak
Wysokie kwalifikacje instruktorów, sprawność pojazdów i idealny stan techniczny placu manewrowego to podstawa funkcjonowania dobrych szkół jazdy. W naszym województwie mamy ich ponad 400. Jednak poziom kształcenia, jaki oferują, jest bardzo zróżnicowany.

Przekonują o tym statystyki zdawalności egzaminów praktycznych na prawo jazdy kat. B. Sprawdziliśmy, które autoszkoły uczą najlepiej, a które najgorzej. Przygotowując ranking wzięliśmy pod uwagę szkoły jazdy, które do egzaminu przygotowały co najmniej 20 kursantów. Dane zebraliśmy na podstawie informacji przekazanych przez wydziały komunikacji w Łodzi i Skierniewicach oraz Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Sieradzu. WORD w Piotrkowie i piotrkowski wydział komunikacji utajniły informacje na temat autoszkół z ich terenu.

Najwyżej w naszym rankingu uplasował się Ośrodek Szkolenia Kierowców Stanisława Powroźnika z Sieradza. Zdawalność egzaminów praktycznych na kat. B wyniosła tutaj aż 74, 5 proc.

- Jestem zaskoczona tak dobrym wynikiem - przyznała Ewa Powroźnik, współwłaścicielka szkoły jazdy. - Uczą się u nas kursanci nie tylko z Sieradza, ale także z innych miast, m.in. z Łodzi. Myślę, że odnieśliśmy sukces dlatego, że o każdego kursanta dbamy jak o własne dziecko.

Najgorszy wynik uzyskała Auto-Szkoła Anny Krupińskiej z Łodzi. Zdawalność wyniosła tutaj zero procent. - Nie od nas zależy, jak kto zdaje, tylko od egzaminatora i kursanta - mówi Anna Krupińska.

Izabela Mitraszewska z Instytutu Transportu Samochodowego nie jest zdziwiona rozbieżnością pomiędzy pierwszym a ostatnim miejscem rankingu. - Z przygotowaniem do egzaminu przez autoszkoły bywa bardzo różnie - przyznaje. - Znane nam są przypadki, kiedy szkoły nie mają nawet własnego biura, a plac manewrowy dzielą wspólnie z innymi szkołami.

Mitraszewska dodaje, że są szkoły, które przygotowują do egzaminów na prawo jazdy, a nawet nie mają do tego uprawnień. - Zanim kursant wybierze szkołę jazdy, powinien ją dokładnie sprawdzić. Ważne są zarówno opinie znajomych, jak i fakt, czy szkoła jest zrzeszona. Dobrze też jeśli szkoła posiada nasz certyfikat. Wówczas wiadomo, że spełniła odpowiednie wymagania. Jednym z nich jest 40-proc. zdawalność.

Według Zbigniewa Skowrońskiego, dyrektora WORD w Łodzi, najlepsze szkoły jazdy to takie, w których uczy się 100 -200 kursantów. Większe szkoły nastawione są na ilość, a nie na jakość kształcenia. - Szkoły jazdy w małych ośrodkach wypadają lepiej, bo w niedużych miasteczkach nie ma tramwajów, a trasy można się nauczyć na pamięć. Żeby pomóc kursantom w Łodzi, zatrudniłem psychologów, którzy uczą, jak walczyć ze stresem. Poza tym wprowadziłem program pierwszaków, czyli 7-dniowy okres oczekiwania na egzamin dla tych, którzy podchodzą do niego po raz pierwszy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Najlepiej do egzaminu na prawo jazdy przygotowują sieradzkie szkoły jazdy, najgorzej - łódzkie - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto