Po godzinie 6 żłobek zaczął pracę i rodzice zostali wpuszczeni do środka. Jest to grupa kilkunastu osób przekonanych, że o sukcesie w naborze do wybranego żłobka decyduje m.in. indywidualna rozmowa z kierownikiem placówki.
- W przypadku żłobków nie ma elektronicznej rekrutacji, jak w naborze do przedszkoli, który jest przejrzysty - mówił rankiem jeden z ojców stojących w kolejce.
Podstawowy powód popularności placówki z Gogola to „żłobkowa geografia Łodzi” - po prostu na wschód od niej nie ma już innej samorządowej, więc żłobkowa pustynia obejmuje rosnące demograficznie osiedle Olechów-Janów. Magistrat nie ma zamiaru tworzyć tam nowego żłobka.
Oficjalne stanowisko magistratu precyzuje, kto ma pierwszeństwo przy przyjęciu do samorządowego żłobka. To dzieci rodziców posiadających Łódzką Kartę Dużej Rodziny w przypadku, gdy pracują (lub uczą się), rodziców samotnych, ale pracujących (lub uczących się). Następne kryterium obejmuje rodziców pracujących (lub uczących się), a kolejne: matek lub ojców, wobec których orzeczono znaczny lub umiarkowany stopień niepełnosprawności bądź niezdolność do samodzielnej egzystencji.
CZYTAJ TEŻ: W poniedziałek zapisy do żłobków w Łodzi
ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?