Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Muzyka zespołu Queen symfonicznie [zdjęcia]

Redakcja
Muzykę zespołu Queen określić można, jako ponadczasową, ponadpodziałową i ponadpokoleniową. Co do tego nie ma wątpliwości.
Samokhin Band pracuje nad trzecią płytą. Będzie bardzo rockowo

Wczoraj (30 listopada) w klubie Wytwórnia zespół Alla Vienna oraz chór Vivid Singers oddali hołd legendzie - zespołowi Queen. Hołd złożony w 20. rocznicę śmierci Freddiego Mercurego.

Zespół w ciągu 21 lat swego istnienia urósł do rangi ikony muzyki rock i pop. Wokalista Freddie Mercury (Farrokh Bulsara) stał się postacią nieśmiertelną jeszcze za życia. Jego śmierć w 1991 roku była nieocenioną stratą dla całego świata muzyki.

Koncert podzielony został na dwie części. Pierwsza z nich była częścią klasyczną, podczas, której zespół zaprezentował przekrojowo dyskografię Queen w niecodziennych, symfonicznych aranżacjach.

Za opracowanie utworów odpowiada Jan Niedźwiedzki, lider zespołu Alla Vienna.
Występ miał podniosły acz kameralny i nastrojowy klimat.
Zaczęło się mocnym wejściem i odegraniem utworu "Killer Queen". Niestety z każdą następną minutą koncert zdawał się tracić na sile. Zespół zagrał m.in. "Let me live", "Who wants to live forever" czy "The show must go on"

Brakowało jednak tego "czegoś", co mogło znaleźć w części drugiej koncertu, która według zapowiedzi miała być bardziej drapieżna... bardziej rockowa. Ze zniecierpliwieniem czekano aż kontrabas zastąpiony zostanie gitarą elektryczną, oświetlenie "dostanie kolorów" a nagłośnienie nabierze na sile. Niestety mimo tych wszystkich zabiegów wciąż "tego czegoś" brakowało.

Cierpliwość na szczęście popłaca i na scenie pojawił się Freddie (w tej roli Adrian Kąca z teatru Capitol z Wrocławia.) wnosząc do przedstawienia tak niezbędną dawkę emocji i energii.

Utwory "We are the champions" i "We will rock you" uzupełnione o wokal Adriana Kący brzmią już tak, jak brzmieć powinny. Wielka szkoda, że zespół nie zdecydował się na opatrzenie wszystkich granych utworów wokalem młodego aktora.

Całość ocenić można mimo wszystko pozytywnie. Należy podziękować artystom za chęć podjęcia tej, jakże ciężkiej próby zmierzenia się z repertuarem zespołu Queen oraz za pamięć i hołd, który oddali zmarłemu wokaliście, Freddie`mu Mercury.

Na zakończenie muszę zdecydowanie zaznaczyć, że królowa jest tylko jedna! Zespół Queen.

Czytaj więcej o

kulturze

w Łodzi:

Kamień Kamień Kamień po MBTM: będziemy szli tą samą krętą ścieżką
Power of Trinity: inspiracją do nowej płyty były podróże koleją
Wielki Turniej MM Łódź - wygraj roczny, dwuosobowy karnet do kina!

Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie fotogalerii:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto