Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MPK monopolistą w łódzkim transporcie publicznym. Dobrze czy źle?

Redakcja
MPK stało się monopolistą na łódzkim rynku komunikacji ...
MPK stało się monopolistą na łódzkim rynku komunikacji ... Przemek Dana
MPK stało się monopolistą na łódzkim rynku komunikacji zbiorowej. Poprosiliśmy eksperta o ocenę tego rozwiązania.

Kierowców i motorniczych MPK zatrudnia... związek zawodowy


Z początkiem tygodnia miasto podpisało umowę z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacji o powierzeniu świadczenia usług transportu zbiorowego.
Przez najbliższe lata, tylko łódzkie MPK będzie przewozić pasażerów na terenie miasta
. Piętnaście lat tramwajami i dziesięć lat autobusami.

Do tej pory miejski przewoźnik woził łodzian na podstawie porozumienia. - Skończył się czas tymczasowości - przekonuje Radosław Podogrodzki, wiceprezes MPK.

- Warunki umowy gwarantują podnoszenie poziomu świadczonych usług komunikacyjnych - wtóruje mu Krzysztof Pacholski, dyrektor Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi.

Miasto argumentuje, że podpisany 150-stronicowy dokument jest też gwarancją stabilności finansowej MPK. Oznacza to, że miejska spółka staje się wiarygodna dla banków, w których będzie zaciągać kredyty. Pieniądze te zwiększą możliwości inwestycji w nowy tabor, o czym zapewnia wiceprezes MPK. - W tej chwili trwa przetarg na 45 nowych autobusów. W przyszłym roku planowany jest zakup nowych tramwai - chwali się Podogrodzki.


Mieszkańcy w obronie przewoźnika linii 58 i 58A


Skutki podpisania umowy o powierzeniu

Jak przekonuje wiceprezes MPK, dzięki zawartej umowie możliwa będzie wymiana starego taboru na nowy. Dla łodzian ma to być koniec przemieszczania się w nieszczelnych, brudnych i często awaryjnych pojazdach miejskiego przewoźnika. Te autobusy i tramwaje, które już są, mają kursować punktualnie. - Poprawimy jakość i komfort funkcjonowania taboru - zapewnia Podogrodzki.

W zawartej umowie są zapisy dotyczące finansowych kar i nagród dla przewoźnika. MPK zostanie ukarane m.in. jeśli nie dostarczy odpowiedniej liczby pojazdów do komunikacji. Tak samo dotyczy to punktualności czy czystości w pojazdach. Nagrodzone zostanie jeśli przekona łodzian do korzystania z komunikacji miejskiej oraz zwiększy sprzedaż biletów.

- Skupimy się na tym by łodzianie dostali najwyższą jakość usług jaką możemy zaoferować. Miasto musi zadbać o to, by były na to pieniądze - mówi wiceprezes MPK.


Kontrolerzy MPK mogą od 1 marca użyć siły

MPK zwiększa liczbę kontroli biletów, także na liniach nocnych


Czy powierzenie jest dobrym pomysłem?

Przypomnijmy. W listopadzie ubiegłego roku, radni zaakceptowali uchwałę na mocy, której powierzono MPK wykonywanie lokalnego transportu zbiorowego. Skutkiem tego jest zawarta między miastem a MPK umowa.

Marcin Kamola, analityk z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, tłumaczy, że takie wieloletnie umowy są powszechnie stosowane w Polsce i Europie. Za przykład podaje Warszawę i Gdańsk, gdzie na 15 lat podpisano umowy z miejskimi spółkami przewozowymi.

Zatem czy taka umowa zdaniem eksperta jest korzystna dla miasta i pasażerów? - Jeśli patrzeć na to tylko z punktu widzenia konkurencji, to pewnie nie do końca - ocenia analityk. - Być może gdyby ogłosić przetarg na kilkadziesiąt linii autobusowych, to moglibyśmy osiągnąć pewne oszczędności - tłumaczy.

Zaznacza, że Gdańsk i Warszawa pomimo powierzenia transportu miejskim przewoźnikom, nie zrezygnowały z organizowania przetargów na usługi komunikacji miejskiej. Oznacza to, że Warszawski MZA i gdański ZKM nie są tak jak łódzkie MPK, monopolistami na miejskim rynku komunikacji zbiorowej.

Czy jednak te oszczędności przeważyłyby straty wynikające z konieczności ratowania łódzkiego MPK, gdyby przegrało przetarg? - Wątpię - mówi Kamola. - Za to z taką wieloletnią umową MPK Łódź może spokojnie iść do banku lub sięgać po fundusze w UE - tłumaczy.

Ekspert potwierdza słuszność argumentów miasta i również przekonuje, że podpisana umowa gwarantuje stabilność finansową spółki. - To daje gwarancję, że firma spłaci swoje zadłużenie lub nie splajtuje przed końcem realizacji projektu - tłumaczy.

Marcin Kamola zapewnia jeszcze o jednym. Dla miasta korzyść jest taka, że miejska spółka rozwija się spokojnie. Dla pasażerów taka, że będą mieli nowy tabor.

W umowie o powierzeniu jest też mowa o przewozie osób niepełnosprawnych. Nie ma za to punktu dotyczącego sprzątania przystanków. W 2011 roku miasto przeznaczy na komunikację miejską ponad 316 mln zł.

Współpraca: Emila Białecka

Czytaj także:
- MPK zamyka zajezdnię Dąbrowskiego [wideo]
- Kontrolerzy MPK szkolą się z technik samoobrony


Zobacz też na MM Łódź

Przewodnik imprezowy | Lodowiska w Łodzi | Rozdajemy akredytacje | Widzew Łódź | ŁKS Łódź

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto