MPK Łódź zmodernizuje używane tramwaje z Niemiec

Do końca marca w Łodzi pojawi się pierwsza partia zakupionych tramwajów. Przetarg na ich dostawę wygrała w grudniu firma z Pleszewa, która zadeklarowała sprowadzenie do naszego miasta 18 sztuk wagonów typu M8C.

- Prawdopodobnie pierwsze wagony przyjadą jeszcze w tym miesiącu. Nie wiem czy od razu, ale nie sądzę, żeby dostawcy udało się zdobyć aż osiemnaście ciężarówek do przewozu - mówi Sebastian Grochala, rzecznik MPK Łódź.

Dwukierunkowe, przegubowe 40 tonowe wagony tramwajowe trafią najprawdopodobniej do zajezdni przy ulicy Telefonicznej. Tam stacjonują już przejęte po likwidacji Tramwajów Podmiejskich i Międzygminnej Komunikacji Tramwajowej pozostałe niemieckie wagony.

Kiedy 18 szynowych przegubowców mogłoby pojawić się na ulicach Łodzi? Tego jeszcze nie wiadomo. W wagonach trzeba wymienić wszystkie piktogramy informacyjne, zainstalować kasety na tablice boczne czy nakleić oznaczenie zewnętrzne. Poza tym muszą przejść odbiory techniczne, a kolejni motorniczowie muszą nauczyć się nimi jeździć.

Zarząd Dróg i Transportu natomiast zdecyduje na jakie linie wyśle przegubowe pojazdy. Gdyby kursowały na 6 liniach miejskich, na każdej z nich kursowałyby 3 wagony.

Dwukierunki będą wyremontowane
Nie od dzisiaj wiadomo, że niemieckie wagony zostaną wykorzystane w czasie remontu linii z Retkini na Widzew, który ma się rozpocząć w tym roku. Dzięki takim wagonom będzie można zachować na wybranych odcinkach trasy ruch wahadłowy. Tramwaje z Niemiec są zakupione w ramach projektu realizowanego na zlecenie Zarządu Dróg i Transportu. - W pierwszej fazie mają być wykorzystane, jako komunikacja zastępcza na trasie W-Z. Natomiast po zakończeniu budowy będziemy chcieli je modernizować z fragmentem niskiej podłogi w części środkowej - tłumaczy Zbigniew Papierski, prezes MPK Łódź.

Łódzkie tramwaje podobne byłyby konstrukcyjne do Moderusa Beta MF 01. Zmodernizowany pojazd, który jeździ już po Gdańsku, przy długości ponad 26 metrów może pomieścić 226  pasażerów (54 miejsca siedzące i 172 stojące). Posiada 5 wejść - trzy z podwójnymi drzwiami i dwa z pojedynczymi i potrafi rozpędzić się do 70 km/h.

Przewoźnikowi nie udało się co prawda sprowadzić wagonu do Łodzi, ale jest w stałym kontakcie z Zakładem Komunikacji Miejskiej w Gdańsku i poznańskim Modertransem, który modernizował je dla tamtejszego przedsiębiorstwa.

Zobacz materiały o wydarzeniach w Łodzi
Morderstwo na Pietrynie	Reklamy znikają	Dawna Łódź	Biber w Łodzi