Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Modrzewiowa perła w Kutnie

Katarzyna Tuzin
Jeszcze nie wszyscy mieszkańcy Kutna i okolic poznali i docenili wartość modrzewiowego dworku, znajdującego się w tym mieście przy rondzie Solidarności.

Niski, drewniany budynek ze spadzistym dachem przyciąga uwagę głównie z powodu nietypowego wyglądu i... złego stanu technicznego. Jednak w środku kryje prawdziwe skarby naszego miasta: kulturę, sztukę i historię.

Budynek powstał prawdopodobnie na przełomie XVIII i XIX wieku i jest wpisany do rejestru zabytków. Zbudowany został w stylu klasycystycznym, nawiązującym do staropolskich rezydencji szlacheckich. Ma czterospadowy dach, ganek, dwie kolumny stylizowane na doryckie. Sławę zaczął zyskiwać w okresie, gdy jego właścicielami byli Zygmunt i Zofia Chlewiccy, społecznicy i działacze polityczni należący także do kulturalnej elity miasta.

W 1987 roku dworek wykupiło miasto i przekazało w administrację Towarzystwu Przyjaciół Ziemi Kutnowskiej. Od tej pory w dworku tętni życie kulturalne, promowani są m.in. lokalni artyści. Pojawiają się tutaj prace rzeźbiarzy i malarzy, m.in. Henryka Abramczyka, Ryszarda Aulicha, Sławomira Gogóła, Tadeusza Kacalaka, Antoniego Kamińskiego, Zbigniewa Szczepańskiego. Powstała też galeria malarstwa nieprofesjonalnego (Jadwiga Kurzyńska, Eugeniusz Bobrak, Jan Buczyński, Ryszard Narkiewicz, Edward i Jan Truskolawscy).

Dworek stał się siedzibą wielu sekcji - fotograficznej, hafciarskiej, historycznej, malarskiej, numizmatycznej, a także miejscem sesji popularnonaukowych. W latach 1988 - 89 swoją redakcję miał tutaj "Głos Kutnowski". Właśnie w dworku zaczął powstawać jeden z najważniejszych dokumentów historii i tradycji regionu kutnowskiego "Kutnowskie Zeszyty Regionalne".

Niektórzy zastanawiają się, dlaczego w tym niepozornym i podupadającym budynku skupiła się elita kutnowskiej inteligencji i artystów. Ci, którzy chociaż raz weszli do modrzewiowego dworku, znają odpowiedź na to pytanie. Miejsce ma niespotykaną atmosferę szacunku dla historii i miłości do sztuki. Właśnie ta nienaruszona zmianami surowość nadaje siedzibie TPZK wyjątkowego uroku. Dlatego też artyści chętnie wystawiają w dworku swoje dzieła, przyciągając miłośników piękna, przy okazji także tych, którzy nie mieli dotąd okazji poznać niezwykłego dworku.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto