Uroczystość miała swój początek w łódzkiej katedrze, gdzie odbyła się msza, podczas której poświęcono i odsłonięto tablicę pamiątkową poświęconą ofiarom obozu. Następnie ulicami miasta przeszła procesja, która dotarła na teren obozu.
Pomysł upamiętnienia młodocianych więźniów obozu podsunął arcybiskup Marek Jędraszewski. Duchowny ma nadzieję, że procesja stanie się łódzką tradycją.
Obóz przy ul. Przemysłowej dla dzieci i młodzieży został utworzony przez Niemców w 1942 roku. Trafiali do niego młodzi ludzie skazani za drobne przewinienia. W czasie wojny przeszło przez niego około 5 tys. dzieci w wieku od 8. do 16. roku życia. Wiele zmarło z powodu głodu i chorób. Do czasu wyzwolenia dotrwało około 900. Ich los upamiętnia pomnik Pękniętego Serca oraz murale na ścianach bałuckich kamienic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
