Zobacz, jak jeszcze można spędzić walentynki 2012 w Łodzi |
Zamiast kina, restauracji czy walentynkowej imprezy lub jako ciekawy i iście romantyczny dodatek możecie zabrać swoją drugą połowę w miejsca, które stanowią swoiste pomniki miłości. O tym, jak romantyczni byli łodzianie mówi m.in. park Matejki, Stary Cmentarz czy... pewna fontanna. Właśnie dziś, 14 lutego, czytelnikom MM-ki opowiada o nich przewodnik po Łodzi - Justyna Tomaszewska.
Miłości nie przeszkodziła nawet odmienna religia
Kaplica grobowa małżeństwa Gojżewskich stoi w murze granicznym między częścią katolicką i prawosławną Cmentarza Starego przy ul. Ogrodowej w Łodzi. Najprawdopodobniej autorem projektu był Hilary Majewski, znany łódzki architekt.
Z kaplicą wiąże się piękna, romantyczna historia. Mianowicie w dwóch sąsiadujących ze sobą grobach, po dwóch różnych stronach, katolickiej i prawosławnej zostali pochowani mąż i żona. On wyznania prawosławnego, ona katoliczka. Chcieli zostać razem na zawsze i zafundowali sobie kaplicę łączącą dwie części cmentarza.
Park im. Jana Matejki - wielka miłość przerwana przez śmierć
Park Matejki został założony 1924 roku przez senatora Aleksandra Heimana-Jareckiego (fundatora m.in. Biblioteki im. Józefa Piłsudskiego, którego ojciec Edward Heiman-Jarecki ufundował gmach Gimnazjum Polskiego w Łodzi - dziś I LO). Senator chciał, żeby w północnej części parku zbudować okazały pałac, przed którym to miał rozciągać się piękny ogród w stylu francuskim. Przygotowano plan budowy pałacu oraz ogrodu i przystąpiono do realizacji. Prace postępowały szybko, ale równie szybko zostały wstrzymane. Senator miał tam zamieszkać ze swoją piękną, młodą żoną Antoniną Edmee Heimanową z Rueffów. Niestety nigdy nie dokończył budowy pałacu. Powodem była śmierć Antoniny, która odeszła w wieku zaledwie 30 lat. Ponoć lubiła ekstrawaganckie i lekkomyślne życie, ale na jej temat bardzo mało wiadomo.
Po śmierci żony senator całkowicie stracił zapał do zrealizowania tego niezwykle ciekawego projektu i w końcu sprzedał cały ogród (wraz z wybudowanymi już pomieszczeniami gospodarczymi i domkiem ogrodnika) wojewodzie łódzkiemu. Antonina pochowana jest na Starym Cmentarzu przy ul. Ogrodowej w Łodzi, chociaż zmarła w Chamby nad Vevey.
Kochankowie z ulicy Kamiennej
W ścianie kamienicy stojącej dziś na rogu ul. Wschodniej i Włókienniczej (dawna nazwa, to właśnie Kamienna) umieszczono płaskorzeźbę, będącą jednocześnie fontanną. Jest ona poświęcona Agnieszce Osieckiej i upamiętnia okres studiów Osieckiej w łódzkiej szkole filmowej w latach 60. Odsłonięto ją w 2004. Jej autorem jest łódzki rzeźbiarz Wojciech Gryniewicz, ten sam, który zaprojektował Ławeczkę Tuwima.
Na fontannie znajduje się tekst (refren piosenki):
"Kochankowie z ulicy Kamiennej
pierścionków, kwiatów nie dają.
Kochankowie z ulicy Kamiennej
wcale Szekspira nie znają.
Kochankowie..."
Ta oryginalna rzeźba znajduję się na dzisiejszej ulicy Włókienniczej, która raczej nie kojarzy się z uniesieniami miłosnymi i romantyzmem, jednak może właśnie w tym miejscu nabiera szczególnego znaczenia. Miłość przecież jest wszędzie.
Znacie inne romantyczne miejsca w Łodzi, do których warto się dziś (i nie tylko) wybrać - opowiedzcie o nich w komentarzu. Czekamy na Wasze propozycje! |
Czytaj codziennie MMLodz.pl/Magazyn:
Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię: | ||
Protest przeciwko ACTA | Miniatury stadionów na EURO | Amerykańskie krążowniki |
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?