Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mija miesiąc od zamknięcia skrzyżowania ul. Franciszkańskiej z ul. Smugową. Przejazdu nadal nie ma! Co dalej?

Piotr Jach
Piotr Jach
Skrzyżowanie  ul. Franciszkańskiej z ul. Smugową zostało zamknięte dla ruchu po awarii wodociągowej, do której doszło tam 17 stycznia.
Skrzyżowanie ul. Franciszkańskiej z ul. Smugową zostało zamknięte dla ruchu po awarii wodociągowej, do której doszło tam 17 stycznia. Grzegorz Gałasiński
Dziś mija miesiąc od zamknięcia dla ruchu skrzyżowania ul. Franciszkańskiej z ul. Smugową, co było skutkiem awaria wodociągowej, która 17 stycznia pozbawiła dopływu bieżącej wody okoliczne budynki.

Już wówczas Miłosz Wika, rzecznik prasowy Zakładu Wodociągów i Kanalizacji zapowiadał, że ponieważ do uszkodzenia rury wodociągowej doszło pod torami tramwajowymi, naprawa potrwa dłużej niż normalnie - trzeba je będzie zdjąć i położyć na nowo. Jednak nikt chyba nie spodziewał się, że może to trwać aż tak tyle. Mało tego – wciąż nie sposób podać terminu ponownego otwarcia ulicy.

Wodociągowcy twierdzą, że swoje na ul. Franciszkańskiej już zrobili.

– Awarię usunęliśmy, naprawiliśmy rurę. Prace na wodociągu zakończyły się wykonaniem 30-centymetrowej betonowej podbudowy jezdni. Pozostało odtworzenie torowiska, co 4 lutego zostało zlecone MPK Łódź, które zajmuje się pracami torowymi – mówi wspomniany wyżej rzecznik ZWiK. – Problemem może być wylany tam beton, który przed kontynuowaniem prac musi odpowiednio związać, a pełnię parametrów – według producenta – osiąga dopiero po 28 dniach.

MPK potwierdza powyższe.

- Odtwarzanie torowiska rozpoczniemy, gdy poprawią się warunki atmosferyczne, czyli temperatury wzrosną powyżej zera. Ujemne temperatury wydłużają okres wiązania betonu, a ZWiK wylewał go 2 i 3 lutego – informuje Agnieszka Magnuszewska, rzecznik prasowy MPK. - Oczywiście, nie będziemy czekać z rozpoczęciem robót do końca miesiąca. Wystarczy, by temperatura była dodatnia, co umożliwi spawanie szyn. Takie prace powinno się wykonywać przy temperaturze minimum 5 st. C. Tylko w trybie awaryjnym robi się to przy niższej temperaturze, ale nie przy kilkunastostopniowym mrozie. Jeśli pod koniec tygodnia, a takie są prognozy, temperatura będzie już dodatnia, rozpoczniemy prace na ul. Franciszkańskiej.

Chciałoby się powiedzieć – byle szybciej. Łodzianie, nie tylko ci z Bałut, od miesiąca narzekają na objazdy i wieczne korki na ul. Wojska Polskiego.

Mocno zaniepokojeni przedłużającym się zamknięciem skrzyżowania są zwłaszcza okoliczni mieszkańcy - zjazd z ul. Franciszkańskiej w ul. Smugową jest teoretycznie zamknięty. W praktyce natomiast kierowcy jadący ul. Franciszkańską na północ nadal skręcają w ul. Smugową (i w przeciwnym kierunku) jadąc po chodniku - przeciskając się wąskim przesmykiem między ogrodzeniem pola robót po naprawie a ścianą narożnej kamienicy.

Z drugiej strony - zmotoryzowani jadący ul. Franciszkańską na południe natrafiając na zamknięty plac robót (gdzie wjeżdżają nie bacząc na znaki "droga bez wylotu") objeżdżają go, jadąc do ul. Wolborskiej przez chodnik i pokryty teraz śniegiem trawnik, fatalnie już rozjeżdżony.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mija miesiąc od zamknięcia skrzyżowania ul. Franciszkańskiej z ul. Smugową. Przejazdu nadal nie ma! Co dalej? - Express Ilustrowany

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto