Mieszkaniec Łodzi zamieszany w oszustwo, w pracy przy bonsai

Pieniądze, wysyłane na wskazane przez pracodawcę konto bankowe, miały być zapłatą za tzw. pakiet startowy, który jednak do nikogo nie dotarł. Osoby zwodzone opóźnieniami w wysyłaniu przesyłki, zaczęły zgłaszać się na Policję.

- Konto bankowe, na które wpływały pieniądze zostało zablokowane – mówi Magdalena Zielińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi – zgłosiło się już pięciuset poszkodowanych, szacujemy, że ta liczba będzie rosła –dodaje.

Czujność zawiodła najprawdopodobniej również 50-letniego bezrobotnego mieszkańca Łodzi, którego imię i nazwisko oraz numer konta bankowego znalazły się na stronie firmy oferującej pracę chałupniczą przy składaniu drzewek bonsai. Łodzianin, zaskoczony wizytą śledczych z Komendy Miejskiej i Wojewódzkiej Policji w Łodzi, wyznał że jakiś czas temu nieznajomy zaoferował mu założenie konta bankowego na własne nazwisko w zamian za 200 złotych, co ten uczynił.

Prokurator postawił łodzianinowi zarzuty popełnienia oszustwa wspólnie i, w porozumieniu z inną osobą (za co grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności) oraz zastosował dozór policyjny. Trwają poszukiwania „mózgu” przedsięwzięcia.

- Chęć dorobienia sobie jest kusząca – mówi w rozmowie z Mmką Magdalena Zielińska z KWP w Łodzi- jednak ogłoszenia, zwłaszcza te związane z pracą chałupniczą, najlepiej sprawdzać: internecie na forach dyskusyjnych lub pytając znajomych, rodziny- dodaje.

Czy Wy również mieliście kontakt z oszustami oferującymi pracę i znikającymi bez śladu po pobraniu tzw. wpisowego? Zapraszamy do dyskusji.