Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miejska plaża w Łodzi na stawach przy Przędzalnianej?

Marcin Bereszczyński
Plaża, bulwary, park, molo i kawiarenki - to plany zagospodarowania okolicy stawu na rzece Jasień. Łodzianie zdecydują, co tam powstanie.

Okolice stawu na Jasieniu mogą stać się atrakcją centrum miasta. Miejska Pracownia Urbanistyczna (MPU) zamierza utworzyć tereny rekreacyjne między al. Śmigłego-Rydza i ul. Przędzalnianą. Sprzeciwiają się temu działkowcy, ponieważ inwestycja wiązałaby się z likwidacją stu działek wchodzących w skład Rodzinnych Ogródków Działkowych „Księży Młyn”. Dlatego władze Łodzi postanowiły zapytać mieszkańców o to, jak widzą zagospodarowanie tej okolicy. Najpierw odbędą się warsztaty, które wyłonią koncepcje zagospodarowania tego terenu, a następnie przeprowadzone zostanie internetowe głosowanie, w którym łodzianie wybiorą najlepszą koncepcję.

Na rynku Manufaktury pojawi się plaża

- Chcemy, żeby łodzianie wypowiedzieli się, jak zagospodarować piękną przestrzeń nad stawem w centrum miasta - mówi prezydent Łodzi Hanna Zdanowska. - Obecnie to teren zamknięty, bo z dwóch stron obwarowany ogródkami działkowymi i parkiem wokół pałacu Herbsta. Zapytamy łodzian, czy chcą, aby tern stał się przestrzenią ogólnodostępną.

Władze Łodzi proponują utworzenie bulwarów wokół stawu. Prezydent Łodzi widziałby przy nich knajpki, a także miejską plażę.

- Chcemy to miejsce przywrócić miastu i łodzianom - mówi Hanna Zdanowska. - Mamy co prawda Stawy Stefańskiego, Stawy Jana i Arturówek, ale są one na obrzeżach miasta, a nie prawie w centrum, jak ten staw.

Władze Łodzi są świadome, że pomysł ożywienia terenu wokół stawu na Jasieniu spotka się z oporem działkowców.

- Chciałbym uspokoić działkowców. Nie mówimy o wszystkich ogrodach działkowych, bo jest tam ponad 900 działek. Mówimy o stu działkach na zachód od al. Rydza-Śmigłego.

Na plaży w Arturówku był tłok jak z nadmorskim kurorcie

MPU liczy na to, że podczas warsztatów uda się wypracować pomysły zagospodarowania okolic stawu. Pracownicy MPU będą tylko moderować prace nad koncepcją przekształcenia terenu. Przypomnijmy, że pomysł miejskiej plaży pojawił się już wcześniej. Znalazł się wśród projektów zgłoszonych do budżetu obywatelskiego, ale nie zyskał wystarczającej liczby głosów. Projekt zakładał budowę plaży, ale bez kąpieliska. Koszty szacowano na 1,7 mln zł.

Działkowcy dowiedzieli się o planach zagospodarowania terenu przy stawie i likwidacji działek pod koniec ubiegłego roku, gdy Miejska Pracownia Urbanistyczna wyłożyła projekt planu miejscowego.

Działkowcy narzekali, że zrobiono to w czasie, gdy w ogródkach działkowych nikogo nie ma i trudno powiadomić wszystkich działkowców o planowanych zmianach. Dlatego magistrat wstrzymał prace nad planem miejscowym i postanowił zapytać łodzian w sprawie przyszłość okolicy stawu.

Projekt zakładał wiele zmian w kwartale ul.: Tymienieckiego, Przędzalnianej, Milionowej i al. Śmigłego-Rydza. Oprócz nawiezienia piasku i stworzenia plaży, miały być ścieżki wokół stawu, a przy nich meble miejskie. Planowano nowe nasadzenia ozdobnych roślin, krzewów i drzew o wysokości przynajmniej 130 cm. Projekt zakładał przynajmniej 10 ławek, a także przynajmniej 20 leżaków plażowych wzorowanych na Off Piotrkowskiej. Miał powstać mały kontener na te leżaki. Zakładano ekspertyzę techniczną pomostu, aby można było z niego korzystać. W planie było również utworzenie miejsca do bezpiecznego grillowania. Plaża miała być utworzona od strony pałacu Herbsta. Miała mieć 10 metrów długości i 3 metry szerokości.

5 najlepszych plaż topless na świecie [GALERIA]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto