Sieczko od 7 lat jest szefem oprawy organizowanego w Zakopanem Pucharu Świata w skokach narciarskich. Ze zwykłego konkursu stworzył show z Małyszem w tle.
Na stronie internetowej swojej firmy Michał Sieczko podaje, że w 1998 roku przyprowadził do ŁKS sponsora strategicznego, którym została firma Atlas. Właścicielem klubu był wówczas związany blisko z Sieczką Antoni Ptak. Porozumienie znanej firmy z ŁKS skutkowało mistrzostwem Polski, a także dobrą reklamą gładzi gipsowej Atlasa, do której zawodnicy ogolili głowy na łyso.
Sieczko odniósł kilka sukcesów menedżerskich. Współpracował również z Tomaszem Morawskim, właścicielem firmy Sphinx, która sponsoruje sekcję koszykówki w ŁKS. Od czerwca 2009 roku prezesem zarządu Sfinks Polska SA jest właściciel Widzewa Sylwester Cacek.
Wokół ŁKS PSS pojawiają się teraz nazwiska dające gwarancję zmiany wizerunku na lepszy. W środę Dziennik Łódzki informował, że propozycję pracy w klubie otrzymali Artur Partyka i Tomasz Wieszczycki.
Nadal jednak nie ma porozumienia między władzami Łodzi a Filipem Kenigiem i Jakubem Urbanowiczem, właścicielami firmy "Tilia". Negocjacje dotyczące przejęcia akcji spółki ŁKS PSS wciąż trwają. W piątek będzie bilans spółki i wówczas rozpocznie się w niej audyt. Potrwa przynajmniej do czwartku, piątku przyszłego tygodnia. To kolejny termin zamknięcia negocjacji.
Po przejęciu akcji nowy inwestor będzie mógł przystąpić do starań o dzierżawę projektowanego stadionu i gruntów na terenach przy al. Unii. Nie jest tajemnicą, że dzierżawa pozwoli na samofinansowanie klubu. Trwa także projektowanie nowego logo ŁKS.
Przed zawodnikami kolejny ważny mecz. Ełkaesiacy w niedzielę o nietypowej porze, czyli o godz. 18.05 przed własną publicznością zmierzą się z GKS Katowice.
Na trybuny wrócą kibice, będzie doping. Nowa polityka organizacyjna klubu sprawia, że wraca tutaj normalność. W minionym sezonie sprzedano 250 karnetów, teraz po zmianach w dystrybucji darmowych wejściówek, wprowadzonych przez prezesa Dariusza Gałązkę, sprzedano już ponad tysiąc karnetów. Zdecydowanie wzrosły też wpływy z jednego meczu. Po uszczelnieniu wejść wpływy z biletów wynoszą ok. 150 tys. zł.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?