Sprawdź repertuar kin |
Pieczę produkcyjną nad filmem "Matki w mackach Marsa" sprawował Robert Zemeckis, znany między innymi z trylogii "Powrót do przyszłości". On doskonale wie, jak wykorzystać najnowsze zdobycze techniki filmowej do stworzenia nierealnego świata. I tak też jest w tym przypadku. Animowani bohaterowie, ich mimika, ruchy, a także otoczenie, w którym się poruszają, zostały wykreowane z taką precyzją, że odnosi się nie raz wrażenie, iż oglądamy zapis z kamer na Marsie.
To właśnie technika wykorzystana w "Matkach w mackach Marsa" jest największym atutem bajki. I nie chodzi nawet o sceny 3D, co raczej o dokładność, z jaką zadbano o każdy szczegół. Wystarczy wspomnieć o bohaterach, którzy gdy tylko nie są pokazywani w dużym zbliżeniu, wyglądają tak realnie, jak gdyby byli prawdziwymi aktorami.
A fabuła? Jak to w bajkach bywa dosyć prosta, nieskomplikowana, z humorystycznymi akcentami. „Matki w mackach Marsa” to opowieść o chłopcu imieniem Milo, który zaczyna doceniać swoją mamę dopiero wobec groźby zabrania jej przez Marsjan. Mamę ma bowiem wymagającą, lubiącą porządek, a to dla przybyszów wzór do naśladowania przez nieporadne marsjańskie niańki. Milo, wraz ze zwariowanym Ziemianinem i jedną, marsjańską rebeliantką wyruszają na misję ratunkową, by ocalić mamę i wrócić na Ziemię.
Twórcom udało się na szczęście uniknąć dłużyzn. Akcja toczy się wartko, na ekranie dużo się dzieje. Brakuje nieco błyskotliwych i zabawnych tekstów, ale przy wielu innych zaletach filmu, nie przeszkadza to w oglądaniu bajki nawet przez starszych widzów. Trzeba to sobie jednak jasno powiedzieć - "Matki w mackach Marsa" zostały stworzone z myślą o dzieciach.
Film wchodzi na ekrany 11 marca.
Czytaj więcej
recenzji:
Czytaj codziennie: MMLodz.pl/Wiadomości
Wygraj 500 zł|Koncerty w Łodzi | Lodowiska w Łodzi | Rozdajemy akredytacje | Widzew Łódź | ŁKS Łódź| Konkursy| MPK - rozkład jazdy| TAXI Łódź| Porady prawne |
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?