- To bez dwóch zdań imiona słowiańskie - mówił Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, zapytany o odczucia związane z proponowanymi imionami dla maskotek na Euro 2012. - Pewnie inne imię byłoby lepsze, typu Stanisław, Staszek, Józef, czy może Paweł - dodał z uśmiechem.
Slavek i Slavko, Siemko i Strimko, Klemek i Ladko - to trzy pary imion, na które od dwóch tygodni można głosować na stronie internetowej UEFA. Zanim jednak to nastąpi, maskotki odwiedzają miasta-gospodarzy Euro 2012.
- Bardzo ciekawa forma promocji dla kultury ukraińskiej i polskiej - krótko podsumował Sergii Sydiuk, konsul Ukrainy w Gdańsku.
W jeden dzień maskotki zaprojektowane w studiu Warner Bros odwiedzą Port Lotniczy im. Lecha Wałęsy, Długi Targ, Molo w Brzeźnie, Klinikę Dziecięcą na Uniwersytecie medycznym oraz Galerię Bałtycką.
We wszystkich tych miejscach, gdańszczanie (szczególnie ci najmłodsi) mogą się do nich przytulić, przybić piątkę czy poklepać, a przy okazji zastanowić się, które imię będzie dla nich najlepsze. Jednak tylko przez maksymalnie dwadzieścia minut. Czemu? Stroje są tak zaprojektowane, że... ubranym w nie osobom brakuje powietrza.
Jutro, 29 listopada, maskotki pojawią się w Warszawie.
Zobacz też:
Czytaj codziennie: MMTrojmiasto.pl/Wiadomości
7 Nadziei Trójmiasta | Wygraj 500 zł | Piłkarska Ekstraklasa | Praca TrójmiastoDrogowe Miasto | Koncerty w Trójmieście | Pisz bloga | Matura 2011 |
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?