Markowi Raduli podczas wczorajszego (12 sierpnia) koncertu w Wytwórni towarzyszyli koledzy z Pi-eR-2 - Wojtek Pilichowski grający na gitarze basowej oraz Tomek Łosowski na perkusji. Z przyczyn losowych na koncercie nie pojawili się natomiast muzycy z formacji Raduli Squad.
Raduli i Pi-eR-2 zagrali w Wytwórni wraz z zaproszonym gościnnie keyboardzistą utwory z pogranicza jazzu i rocka. Granica ta w ich muzyce zaciera się, ale przypadła do gustu licznie zgromadzonej w Wytwórni publiczności, która gromkimi brawami nagradzała każdy utwór.
Od heavy metalu do jazzu
Marek Raduli, grający na gitarze elektrycznej, w swojej karierze przebył drogę od heavy metalu do jazzu. Współpracował w początkowym okresie z zespołem TSA. Później związał się z zespołem Banda i Wanda, grał w Bajmie. Największą popularnośc zyskał jako gitarzysta Budki Suflera, z którą nagrał między innymi takie płyty jak Cisza, Nic nie boli tak jak życie czy Bal wszystkich świętych. Po odejściu z Budki Suflera założył wspomnianią grupę Squad prezentującą jazz fusion.
Czytaj także:
- Międzynarodowy Dzień Osób Leworęcznych
- MM Łódź w Porcie Łódź
- Nietypowe pomysły na wieczór panieński i kawalerski prosto z Ameryki
Zobacz też na MM Łódź
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?