W Łodzi był spodziewany po południu, miał spotkać się ze studentami w PWSFTviT, ale musiał zostać dłużej w Pradze, gdzie gościł z zespołem teatralnym. Okradziono go tam w hotelu. iPod, dwa telefony z bazą numerów i laptop oraz dokumenty - to najpoważniejsze straty.
Z łódzką widownią przywitał się serdecznie. Mówił m.in. o "Tancerzu", swoim reżyserskim debiucie, który oglądali w piątek widzowie. Od wypełnionej po brzegi widowni gwiazdor dostał potężne brawa, a od Stowarzyszenia Łódź Filmowa i kina Charlie - Złotego Glana, nagrodę przyznawaną nietuzinkowym artystom.
W sobotę dzień teatralny. "The Infernal Comedy", czyli wyznania seryjnego mordercy 11 prostytutek, prezentowane z orkiestrą wiedeńską i dwoma sopranami, widzowie obejrzą na scenie Teatru Jaracza.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?