Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łukasz Broź: wracam silniejszy [wywiad]

Redakcja
Łukasz Broź, obrońca Widzewa Łódź powraca po ciężkiej kontuzji. ...
Łukasz Broź, obrońca Widzewa Łódź powraca po ciężkiej kontuzji. ... yakris
Łukasz Broź, obrońca Widzewa Łódź powraca po ciężkiej kontuzji. MM-ce opowiada o przygotowaniach i możliwościach drużyny.
O co będą walczyć ŁKS i Widzew wiosną?

Robert Zwoliński: Jak zdrowie? Jak forma fizyczna i przede wszystkim psychiczna po ciężkiej kontuzji [zerwanie więzadeł w kolanie - przyp. red.]?
Łukasz Broź: Fizycznie wszystko dochodzi do siebie, a jestem na tyle silnym zawodnikiem psychicznie, że nie pozwoliłem sobie na załamywanie się. Wiedziałem, że czeka mnie ciężka praca, muszę dać z siebie wszystko i wracam silniejszy pod tym względem. Nie patrzę na to, co było, ale myślę o tym, co mnie czeka.

Spadł śnieg, warunki do gry będą bardziej niebezpieczne. Nie ma obaw z tym związanych?

To kolano wzmocniłem tak bardzo, że w tej chwili jest mocniejsze od tego drugiego. Nie mam co się o nie bać. Taka pogoda jest nieprzyjemna dla wszystkich.

Do pierwszego meczu można już odliczać godziny. Jesteście gotowi do walki o ligowe punkty?
Drużyna zaliczyła dwa obozy, ja jeden, ale wszyscy są przygotowani na 100 procent. Każdy nie może się doczekać pierwszego meczu, choć pogoda nie napawa optymizmem. Chcielibyśmy zagrać na normalnej, miękkiej, zielonej trawie (z uśmiechem).

Na początek gracie z Podbeskidziem, ale później czekają już Polonia Warszawa, Śląsk Wrocław. Terminarz zatem ciężki.
To nie nasza wina, że taki jest terminarz (uśmiech). Do każdego meczu podchodzimy przygotowani i skupieni na sto procent. Nie ważne z kim się gra, ze wszystkimi trzeba walczyć i zdobywać punkty. Nieważne czy będzie to Wisła, Legia, czy drużyny z dołu tabeli. Każdy mecz jest inny i nie ma co kalkulować. Czasami przegrywa się ze słabszą drużyną, a z mocniejszą można wygrać.

Jesienią byliście drugim zespołem, który stracił najmniej bramek [wspólnie z Lechem 12 straconych, Śląsk stracił 10 - przyp. red.]. Wiosną będzie podobnie?
Naszym mocnym punktem jest obrona, ale myślę, że ta runda pokaże też, że potrafimy bramki zdobywać.

A jak te gole strzelać? Odeszło wszak trzech zawodników [Grzelczak, Dzalamidze, Budka - przyp. red.], którzy zdobyli 5 z 14 bramek całej drużyny.
Zespół się odmłodził, ale mam nadzieję, że "młoda krew" wniesie dobrego ducha do zespołu. Bramek nie muszą zdobywać napastnicy, bo każdy potrafi strzelać. Nie bałbym się więc o trafienia.

Którzy z młodych mają szansę zadomowić się w pierwszym składzie?
Mariusz Stępiński może strzelać bramki, jest też "Ryba" [Mariusz Rybicki - przyp. red.], który gra na boku. Ma bardzo dobrą lewą nogę. Myślę, że oni spokojnie poradzą sobie w ekstraklasie.

Widzew pozyskał w zimie wspomnianego Rybickiego i Marcina Kaczmarka. Wiele osób mówi, że największym wzmocnieniem może być jednak powrót Łukasza Brozia.
Ja cały czas byłem (śmiech). Nie jestem żadnym wzmocnieniem, tylko wracam po kontuzji. Czy będę grał i w jakim wymiarze czasowym, to wszystko zależy od trenera. Ja jestem do dyspozycji, gotowy na 100 procent i czekam.

Opaska kapitana też na Pana czeka?
Wszystko zależy od trenera.

Na bokach obrony i w środku pomocy konkurencja jest dość mocna. Gdzie Pan się widzi najchętniej?
Na bokach defensywy konkurencja jest rzeczywiście duża, ale to dobrze, że trener ma w czym wybierać. Gorzej, ja jest po jednym graczu na pozycji i w przypadku kartek, kontuzji nie ma kogo wstawić do składu. Ja już grałem i po obu stronach obrony i w pomocy. Najlepiej czuję się na boku, choć czasami na środku można trochę "pohasać" (uśmiech).

EURO 2012 zbliża się wielkimi krokami. Przed kontuzją dostał Pan powołanie do kadry, ale już na zgrupowanie nie pojechał. Jest jeszcze nadzieja, że Franciszek Smuda da szansę?
Nie myślę tak o tym. Przede wszystkim staram się dojść do formy sprzed kontuzji i wtedy zobaczymy, czy selekcjoner będzie mnie widział w reprezentacji. A teraz staram się odbudować.

Rozmowa została przeprowadzona 15 lutego 2012 roku

Czytaj więcej o sporcie w Łodzi:

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto