Krzysztof Komorowski tłumaczy, że jedni zbierają znaczki, a on zdjęcia ogromnych dziur w jezdniach, źle prowadzonych robót drogowych i ulic, które już dawno powinny zostać wyremontowane.Ma to pokazać, że władze Łodzi nie dbają o bieżący stan ulic, choć chwalą się dużymi inwestycjami.
Członkowie grupy dużo uwag mają do remontów łódzkich ulic. Zarówno do planowania remontów, jak i jakości wykonywanych prac. Takim przykładem jest ul. Gościniec, gdzie w grudniu ubiegłego roku rozpoczęto usuwanie warstwy asfaltu, po czym roboty przerwano na zimę i prace utknęły w martwym punkcie.
Komorowski zaznacza, że umieszcza zdjęcia rowerzystów łamiących przepisy, ponieważ naciskają oni na budowę kolejnych dróg rowerowych, twierdząc, że są źle traktowani przez kierowców. Jednak wielu z nich nie zna przepisów drogowych.
Zdjęć kierowców łamiących przepisy na "Łódzkich drogach" raczej nie będzie, ponieważ jak tłumaczy logistyk, tym zajmuje się inny łódzki pasjonat, który śledzi kierowców rozmawiających przez telefon czy lekceważących czerwone światło.
Krzysztof Komorowski uważa, że zamieszczając zdjęcia czy filmy drogowych wpadek można pokazać, co warto zmienić w Łodzi.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?