Łódzki odcinek S8 zostanie otwarty 29 listopada po południu. Dojazd z Łodzi do Wrocławia potrwa 2h

Łódź będzie zakorkowana w przypadku gdy kierowcy jadący z Wrocławia do Warszawy, z S8 skierują się w Rzgowie na północ, by dojechać do autostrady A2 w Strykowie. Policja apeluje o wybieranie innych dróg.

Aspirant Marzanna Boratyńska tłumaczy „Już teraz w Łodzi jest duży ruch tranzytowy z południa na północ kraju. Po otwarciu całej trasy S8 z Wrocławia do Łodzi w naszym mieście ruch jeszcze się zwiększy. (…)Kierowcy, wjeżdżając do Łodzi, muszą pamiętać, że jest tu wiele remontów. Dodatkowo w całym mieście obowiązuje zakaz wyprzedzania przez pojazdy ciężarowe”.

Łódzki odcinek S8 liczy 33,6 km. Łączy węzły Sieradz Południe i Łask. Ma dwie jezdnie, na każdej dwa pasy ruchu po 3,5 m szerokości, a także 2,5-metrowy pas awaryjny. Nawierzchnia jest betonowa.

S8 na odcinku łódzkim ma nietypowy przebieg i nie jest najkrótszą trasą dla jadących z Wrocławia do Warszawy. Kierowcy zamiast zjeżdżać w Rzgowie na południe i nakładać drogi do Piotrkowa, mogą pokonać 160 km drogą ekspresową do Sieradza i stamtąd odbić na północ. Kolejne 50 km trzeba niestety pokonać wąskimi, wojewódzkimi drogami w stronę Poddębic, następnie wbić się na A2 prowadzącą z Poznania do Warszawy. W ten sposób podróż z Wrocławia do stolicy zajmuje ok 4 godziny.

Henryk Waluda, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Sieradzu jest zdania, że taka alternatywa jest dla podróżujących do Warszawy najlepsza : "Dopóki nie zostanie wybudowana wschodnia obwodnica Łodzi (autostrada A1 od Strykowa do Tuszyna - red.), to z Sieradza do Warszawy najlepiej jechać przez Poddębice i dalej autostradą A2".

Na całej trasie S8 z Wrocławia do Łodzi stoi na razie tylko jedna stacja paliw (w Michałowicach pod Wrocławiem).