Tomasz Piotrowski, dyrektor Biura Prezydenta, koordynator programu „Mia100 Kamienic” mówi: - To piękny, bardzo łódzki obiekt, do tego filmowy – zagrał w „Kingsajzie”. Liczymy na to, że na najbliższej sesji radni poprą nasz pomysł. To dla Łodzi szansa, by mieć kolejny wyremontowany zabytek, nie obciążając jednocześnie budżetu miasta.
Łódzka Spółka Infrastrukturalna, jako jedyna z miejskich spółek nie ma własnej siedziby. Obecnie biura ŁSI znajdują się w dwóch lokalizacjach, a za ich wynajem spółka płaci 400-450 tys. zł rocznie.
Radosław Łuczak, prezes ŁSI powiedział: - Zwróciliśmy się do miasta o pomoc w znalezieniu nowego lokum. Takiego, które moglibyśmy wyremontować i przywrócić Łodzi piękny zabytek. Mamy teraz możliwość zrewitalizowania willi z filmową historią, która grała w kultowym obrazie, wyreżyserowanym przez absolwenta łódzkiej filmówki.
Przypomnijmy, że willa zagrała w filmie Juliusza Machulskiego "Kingsajz" z 1987 roku. Na parterze mieścił się filmowy Instytut Badań Czwartorzędu, a w piwnicy - Szuflandia.
Łódzka Spółka Infrastrukturalna chce nie tylko rewitalizować zabytkową willę. Na terenie całej działki ŁSI planuje stworzyć modelowy przykład systemu rozsączania wód opadowych, a w budynkach gospodarczych – archiwum spółki.
Koszt rewitalizacji szacowany jest na 3,5-3,8 mln zł. - Zaoszczędziliśmy te pieniądze na postępowaniach przetargowych - mówi Radosław Łuczak, prezes ŁSI.
Rewitalizacja willi może się zakończyć w 2015 roku.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
