Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łódzka policja złapała sprawców włamania do mieszkania Jerzego Rybińskiego

(Ad.), KWP
Pobity Jerzy Rybiński w łódzkim szpitalu.
Pobity Jerzy Rybiński w łódzkim szpitalu. Łukasz Kasprzak/polskapresse
Policjanci zatrzymali dwóch sprawców rozboju, którego ofiarą padł łódzki piosenkarz i kompozytor Jerzy Rybiński. Rybiński zaskoczył włamywaczy, którzy do jego mieszkania weszli w nocy przez okno. Za rozbój grozi im do 12 lat więzienia. Funkcjonariusze wnioskowali do prokuratury o tymczasowe areszty.

Do zdarzenia doszło w nocy z 17 na 18 lipca. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń pijani napastnicy wracali z jednej z imprez zakrapianych alkoholem do domu. Przechodząc obok kamienicy na Polesiu zaważyli przez uchylone okno mieszkania na parterze budynku leżący na stoliku portfel. To skusiło ich do wejścia do środka. Byli najwyraźniej przekonani, że lokatorzy śpią.

W czasie kiedy sprawdzali zawartość portfela niespodziewanie dla nich samych do pokoju wszedł lokator. Jeden ze złodziei bez chwili zastanowienia uderzył pokrzywdzonego a następnie grożąc mu obaj dotkliwie go pobili. Przestali kiedy weszła obudzona hałasami żona artysty. Odchodząc zabrali gotówkę i laptopa.

Ofiara z rozległymi obrażeniami głowy trafiła do szpitala. Policjanci z IV Komisariatu pracując nad tą sprawą i analizując zebrany materiał dowodowy wytypowali dwóch podejrzewanych. 27 lipca po 6.00 rano zostali zatrzymani w swoich mieszkaniach. 29-latek, który zadał pierwszy cios wpadł w okolicy miejsca zdarzenia. Jego 26-letni wspólnik pochodzący ze Śródmieścia Łodzi był częstym bywalcem Polesia z racji kontaktów rodzinnych i towarzyskich. Obaj są znani policji z wcześniejszych notowań, zwłaszcza młodszy, który wielokrotnie odpowiadał za rozboje i kradzieży. Aktualnie toczy się kolejne postępowanie karne przeciwko niemu, w którym decyzją piotrkowskiej prokuratury został poddany dozorowi policyjnemu czyli obowiązkowi stawiennictwa w jednostce policji w wyznaczone dni tygodnia.

Za rozbój tym razem grozi im do 12 lat pozbawienia wolności. Funkcjonariusze wnioskowali do prokuratury, aby zgodnie z uprawnieniami wystąpiła do sądu w sprawie tymczasowego aresztu dla podejrzanych.

(Informacja prasowa policji - Joanna Kącka)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto