Trzy dni bez legalizacji
Do niedopatrzenia ze strony policjantów doszło w pierwszej połowie czerwca. Od 9 do 11 dnia tego miesiąca policjanci mierzyli prędkość łódzkich kierowców za pomocą tzw. radaru pistoletowego, którego legalizacja była ważna do 8 czerwca.
- 12 czerwca 2020 roku kierownictwo Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Łodzi uzyskało informację, że jedno z urządzeń służących do ręcznego pomiaru prędkości nie posiada aktualnego świadectwa wzorcowania (było ono ważne do dnia 8 czerwca 2020 roku). W związku z powyższym urządzenie zostało natychmiast wycofane z obiegu, aż do czasu uzyskania powtórnej legalizacji - kom. Marcin Fiedukowicz z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. - Jednocześnie podjęte zostały działania mające na celu wyjaśnienie zaistniałej sytuacji i zmierzające do zapobieżenia podobnym sytuacją w przyszłości...
Mandaty będą anulowane
Sprawą zajął się Wydział Kontroli KMP w Łodzi.
Na jakich ulicach urządzenie mierzyło prędkość łódzkich kierowców? Na to pytanie policja nam nie odpowiedziała. Funkcjonariusze zapewnili natomiast, że trzem kierowcom, którym zatrzymano prawo jazdy na podstawie "błędnych" pomiarów, uprawnienia zwrócono. Mają być także anulowane wystawione mandaty.
- Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Łodzi wystąpił do sądu z wnioskiem o uchylenie 23 mandatów karnych - informuje biuro prasowe KMP w Łodzi.
Wykorzystywane przez policję radary pistoletowe podlegają cyklicznej legalizacji. Jest ona zależna od producenta.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?