3 z 7
Poprzednie
Następne
Łodzianie z obawy o zakażenie się koronawirusem nie chcą udzielać pierwszej pomocy. Takie przypadki mogą być zgłaszane policji
W przypadku opisanym na początku okazało się, że mężczyzna leżący na chodniku był pijany. Pogotowie przyjechało choć w tym czasie karetka mogła być potrzebna osobie w stanie zagrożenia życia. Do pijanego wystarczyło wezwać straż miejską co byłoby możliwe gdyby ochroniarz jednak podszedł bliżej leżącego. Zdarzało się, że pomoc dla osoby leżącej na chodniku wzywał łodzianin wyglądający przez okno mieszkania znajdującego się na 4 piętrze. Odmawiał zejścia przed blok tłumacząc się strachem przed zakażeniem koronawirusem. >>>>