Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łódź zrywa partnerstwo z rosyjskimi miastami. A co z Mińskiem?

Marcin Darda
Marcin Darda
Kaliningrad i Iwanowo nie będą już miastami partnerskimi Łodzi. Wypowiedzenie umów ma nastąpić na najbliższej, nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej Łodzi i ma już nieformalne poparcie wszystkich klubów i radnych niezrzeszonych.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>
Kaliningrad i Iwanowo nie będą już miastami partnerskimi Łodzi. Wypowiedzenie umów ma nastąpić na najbliższej, nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej Łodzi i ma już nieformalne poparcie wszystkich klubów i radnych niezrzeszonych. CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>
Kaliningrad i Iwanowo nie będą już miastami partnerskimi Łodzi. Wypowiedzenie umów ma nastąpić na najbliższej, nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej Łodzi i ma już nieformalne poparcie wszystkich klubów i radnych niezrzeszonych.

- Nie istnieje wspólnota wartości z putninowską Rosją, z krajem, który najeżdża swojego sąsiada gwałcąc wszystkie umowy międzynarodowe - mówi Marcin Gołaszewski (KO), przewodniczący łódzkiej Rady Miejskiej. - Potępiamy władze Rosji, wzywamy naród rosyjski do oporu przeciwko dyktatorowi. W imię solidarności z zaatakowaną Ukrainą, w imię solidarności z miastami partnerskimi Łodzi, Lwowem i Odessą, dalsze utrzymywanie umów partnerskich z rosyjskimi miastami byłoby hipokryzją i nie jest możliwe.

Umowę partnerską z Iwanowem podpisał w 1992 r. prezydent Grzegorz Palka, a z Kaliningradem w 2002 r. prezydent Krzysztof Panas. Obie są standardowe, zakładają współpracę w dziedzinie gospodarki, kultury, turystyki i sportu, nauki i oświaty, ochrony zdrowia i środowiska, obie mają półroczne okresy wypowiedzenia, co do obu nie jest też jasne, jak były realizowane w ostatnich latach. Prezydent Palka w 1992 r. podpisał też umowę o współpracy z Mińskiem, stolicą Białorusi Białorusi, której reżim udostępnił tereny przygraniczne na koncentrację rosyjskich wojsk. Co dalej z umową z Mińskiem?

Przewodniczący Gołaszewski zapowiada, że w kwestii Mińska sprawa jest otwarta i radni będą o tej sprawie dyskutować na sesji. Już w dniu ataku Rosji na Ukrainę swoje umowy z miastami rosyjskimi wypowiedział Bełchatów.

Tymczasem na terenie całego województwa łódzkiego trwają akcje pomocy Ukrainie, nie tylko zbiórki odzieży, koców czy żywności, niesiona jest pomoc nie tylko instytucjonalna, ale zupełnie prywatna. Mieszkańcy województwa osobiście z granicy odbierają Ukraińców, którym oferują pokoje we własnych domach, takie deklaracje złożyli m.in. wiceprezydent Łodzi Adam Pustelnik czy łódzki radny Maciej Rakowski (NS). Pokoje dla rodzin ukraińskich udostępnił w swoich akademikach Uniwersytet Łódzki.

Marszałek województwa Grzegorz Schreiber (PiS) zaoferował m.in. szeroką pomoc szpitali wojewódzkich dla wszystkich Ukraińców potrzebujących pomocy medycznej, wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński utworzył infolinię i mobilne punkty informacji dla Ukraińców. Marszałek poinformował także, że Łódzki Dom Kultury będzie miejscem tymczasowego pobytu dla osób, które przyjadą do naszego województwa z Ukrainy.

- Chcemy żeby natychmiast gdy do nas trafią, mieli gdzie się podziać, mieli gdzie wypić herbatę lub kawę i w spokoju poczekać na miejsce wskazane przez służby wojewody – mówi marszałek Schreiber.

Od soboty (26 lutego) Łódzka Kolej Aglomeracyjna przewozi Ukraińców bezpłatnie, na podstawie jakiegokolwiek dokumentu potwierdzającego obywatelstwo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Łódź zrywa partnerstwo z rosyjskimi miastami. A co z Mińskiem? - Dziennik Łódzki

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto