2 z 6
Poprzednie
Następne
Łódź. Sesja Rady Miejskiej przełożona o tydzień. "Pan przewodniczący jedzie na manifestację"
Radni opozycyjnego PiS ironizują, że sesja mogłaby odbyć się w terminie bez przewodniczącego Gołaszewskiego, tyle tylko, że nie chce on tracić okazji na lans, a poza tym swoją absencją dałby okazję do lansu wiceprzewodniczącemu Bartłomiejowi Domaszewiczowi, potencjalnemu rywalowi na tej samej liście wyborczej do Sejmu.
- Niestety wygląda to tak, że pan przewodniczący jedzie na polityczną manifestację zamiast pracować dla łodzian, którzy mu za to płacą - mówi Sebastian Bulak, radny PiS. - Poza tym udział przewodniczącego w tej manifestacji oznacza, że jest przeciw obniżeniu podatków dla łodzian, przeciw temu by łódzcy emeryci mieli emerytury bez podatku, co zadziwia, bo jego formacja polityczna nie raz obiecywała niższe podatki.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>