Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łódź: komisarz wyborczy wyborczy przyjął wniosek o referendum w sprawie odwołania prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej. Rusza kalendarz

Marcin Darda
Marcin Darda
Joanna Pieńkowska, komisarz wybroczy dla Łodzi, w poniedziałek (5 lipca) po południu oficjalnie potwierdziła przyjęcie wniosku o referendum w sprawie odwołania prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej. 
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>
Joanna Pieńkowska, komisarz wybroczy dla Łodzi, w poniedziałek (5 lipca) po południu oficjalnie potwierdziła przyjęcie wniosku o referendum w sprawie odwołania prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej. CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>
Joanna Pieńkowska, komisarz wybroczy dla Łodzi, w poniedziałek (5 lipca) po południu oficjalnie potwierdziła przyjęcie wniosku o referendum w sprawie odwołania prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej (PO).

Zatwierdzenie wniosku przez komisarza wszczyna procedurę wstępną do referendum odwoławczego. Teraz ruch po stronie prezydent Zdanowskiej, która w ciągu czternastu dni musi na wniosek pełnomocniczki grupy referendalnej Agnieszki Wojciechowskiej Van Heukelom przesłać zaktualizowany rejestr wyborców w Łodzi. Na jego podstawie będzie wiadomo, ile podpisów trzeba zebrać, by doprowadzić do referendum. Wymagana liczba podpisów to 10 proc. stanu wyborców, co w przybliżeniu oznacza konieczność zebrania około 55 tys. podpisów wraz z „górką”, bo w czasie weryfikacji podpisów w praktyce wiele z nich okazuje się nieważnych. Grupa inicjatorów, będzie miała na to sześćdziesiąt dni, co końcowy termin daje w okolicach trzeciej dekady września.

Jeśli komitet zbierze wystarczającą liczbę podpisów, komisarz wyborczy od momentu zatwierdzenia zweryfikowanych podpisów ustala termin referendum w którąś z niedziel w ciągu najbliższych pięćdziesięciu dni.

Jednak odwołać Hannę Zdanowską będzie inicjatorom referendum i popierających ich mieszkańców Łodzi niezwykle trudno. Otóż ważność referendum to wypadkowa liczby wyborców, którzy wzięli udział w wyborach prezydenta. Akurat w 2018 r. w Łodzi padł rekord frekwencji, a łącznie na kandydatów na prezydenta oddano około 306 tys. głosów (na Zdanowską ponad 215 tys., co zapewniło jej zwycięstwo w pierwszej turze.). Referendum byłoby ważne, gdyby wzięło w nim udział 3/5 liczby wyborców z wyborów prezydenta, co oznacza liczbę ponad 180 tys., w sytuacji gdy łodzian głosujących na innego kandydata niż Hanna Zdanowska w 2018 r. było około 90 tys. przy frekwencji 57,61 proc.

Referendum byłoby zatem skuteczne w sytuacji gdyby wzięło w nim udział ponad 180 tys. łodzian, a ponad połowa byłaby za odwołaniem, przy czym na referendum chadzają zwykle zwolennicy odwołania, zaś zwolennicy odwoływanego otrzymują od niego rekomendację niebrania udziału, by nie dokładać się do frekwencji, a zatem i ważności referendum. Taką rekomendację otrzymali np. zwolennicy odwoływanego prezydenta Łodzi Jerzego Kropiwnickiego w 2010 r., a mimo to przy urnach stawiło się 4,9 tys. łodzian, którzy byli przeciw odwołaniu. Brak ich udziału niczego by jednak nie zmienił. Kropiwnicki poległ na 127 tys. głosów za jego odwołaniem, przy czym do ważności referendum wystarczyło ponad 115 tys., a frekwencja wyniosła ponad 22 proc. mimo styczniowego mrozu.

Teoretycznie: gdyby jednak i Hanna Zdanowska poległa w referendum, które prawdopodobnie odbyłoby się wczesną jesienią, premier wprowadziłby pełniącego obowiązki prezydenta miasta, czyli po prostu kogoś z PiS, a w ciągu następnego półrocza musiałyby się odbyć przedterminowe wybory prezydenta Łodzi, ponieważ od momentu odwołania, do końca pięcioletniej kadencji zostałoby dwa lata. Wyborów przedterminowych nie ogłasza się w sytuacji, gdy wójt, burmistrz lub prezydent miasta, odwołany jest na osiem miesięcy lub krócej do regularnych wyborów.

Wniosek o ogłoszenie referendum podpisało prócz Wojciechowskiej Van Heukelom jeszcze siedemnaścioro łodzian. Wśród powodów podano m.in. podwyżki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto