Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łódź. Fajerwerki - tym razem niekoniecznie. Zainteresowanie sylwestrowym strzelaniem wyraźnie się zmniejszyło

Piotr Jach
Piotr Jach
Stoisko przed łódzką hurtownią materiałów pirotechnicznych.
Stoisko przed łódzką hurtownią materiałów pirotechnicznych. Piotr Jach
Pomimo pandemicznych ograniczeń oraz dość enigmatycznego zakazu przemieszczania się, który na podstawie rządowego rozporządzenia będzie obowiązywał w Sylwestra od godz. 19 do godz. 6 w Nowy Rok, wciąż nie brak tych, którzy zamierzają hucznie powitać nadchodzący 2021 rok - strzelając w niebo fajerwerkami.

– Zainteresowanie jest spore, klientów nie brakuje i nie widać, żeby oszczędzali – mówi Dominik Jabłoński, właściciel łódzkiej firmy PyroTech, która poza organizacją pokazów pirotechnicznych prowadzi także hurtownię fajerwerków. – Dużo sprzedajemy przez internet, stacjonarnie też nadal sporo. Otworzyliśmy zewnętrzne stoisko przy siedzibie firmy, bo do naszego sklepu możemy wpuścić tylko 5 osób jednocześnie. Niestety, nie mogliśmy w tym roku uruchomić punktów sprzedaży przy centrach i galeriach handlowych, co na pewno negatywnie odbije się na obrotach.

W mniejszych punktach sprzedaży panuje jednak marazm. W oferującym m.in. fajerwerki sklepie przy zbiegu ul. Kasprzaka i Srebrzyńskiej sprzedawczyni mówi, że na dwa dni przed Sylwestrem zainteresowanie tym towarem jest wręcz… żadne.

– Nikt nawet nie zapyta – przyznaje, mówiąc że jeszcze przed rokiem był to gorący towar o tej porze roku.

Kolejek nie ma też przed nielicznymi w tym roku stoiskami z materiałami pirotechnicznymi. Nie jest ich tym razem tak wiele jak w poprzednich latach, m.in. dlatego, że ze sprzedaży fajerwerków wycofują się duże sieci handlowe. Kilka dni temu taką decyzję obwieściła sieć marketów budowlanych Obi. W hipermarkecie Auchan w „Pasażu Łódzkim” fajerwerki są tylko na jednym stoisku o powierzchni kilku metrów kwadratowych. W Lidlu przy ul. Armii Krajowej stoisko z fajerwerkami większość klientów raczej obojętnie omija. Nie widać sprzedawców pirotechniki na targowiskach. Jeden z nielicznych kramów z tym towarem stanął przy „Galerii Retkińskiej”, ale nie widać, by miał powodzenie.

Wiele zatem wskazuje zatem, że Sylwester 2020 będzie znacznie cichszy niż w poprzednich latach. Wygląda na to, że dość niejasny i różnie interpretowany zakaz przemieszczania się oraz grożące za jego złamanie konsekwencje, przed jakimi ostrzegają niektórzy politycy oraz policja, zniechęciły mnóstwo łodzian do urządzania fajerwerkowych popisów – większość prawdopodobnie woli po prostu uniknąć ewentualnych kłopotów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto