Łódź. Dron "polował" na piratów drogowych u zbiegu ul. Konstantynowskiej i al. Włókniarzy! Posypały się mandaty ZDJĘCIA

Piątkowa akcja u zbiegu ul. Konstantynowskiej i al. Włókniarzy zorganizowana została w ramach działań "Powroty z wakacji".
Zaangażowała do pracy 5 patroli mundurowych. Dlaczego funkcjonariusze wybrali akurat wspomniane skrzyżowanie?

- Z powodu śmiertelnego wypadku, który wydarzył się tutaj przed rokiem - informuje asp. sztab. Marzanna Boratyńska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. - Wówczas prowadzący audi 44-latek wjechał na skrzyżowanie ignorując czerwone światło i zderzył się z fiatem kierowanym przez 41-latka (mężczyzna jechał z rodziną na basen - przyp. red.). Do szpitala trafili: sprawca, jego 24-letnia pasażerka oraz jadące fiatem troje dzieci: 13-latek i dwie jego siostry w wieku 6 i 17 lat. Starsza dziewczyna zmarła w szpitalu.

To właśnie na kanwie tragicznych wydarzeń policja zorganizowała piątkową kontrolę z użyciem drona. Funkcjonariusze zwracali uwagę przede wszystkim na przejazd na czerwonym świetle. Choć nie tylko... Jednak w przypadku innych wykroczeń łódzcy kierowcy pilnowali się.

Jak wyglądają policyjne kontrole z użyciem latającego urządzenia?

- Dron rejestruje zachowanie kierowców na wszystkich wylotach skrzyżowania, równocześnie policjanci obserwują rejestrowany przez niego obraz (film -przyp.red.) na monitorze tabletu - tłumaczy Marzanna Boratyńska. - Gdy zauważają, że dochodzi do wykroczenia patrole znajdujące się na wylotach skrzyżowania zatrzymują delikwenta. Kierowcy, którzy wypierają się łamania przepisów, szybko zmieniają zdanie na widok nagrania.

Zdarzają się także tacy, którzy mandatu nie chcą przyjąć. Wówczas film służy jako dowód w sprawie.

Policja zapowiada, że w ostatni weekend wakacji odbędą się podobne akcje z użyciem drona.