Ogromny sukces ŁKS!
W ostatnim spotkaniu sezonu ŁKS podejmie Odrę Opole. Ten mecz rozegrany zostanie 3 czerwca, godz. 17.30, na stadionie przy al. Unii. Wszyscy kibice ełkaesiaków muszą się odliczyć na tym spotkaniu, aby podziękować drużynie trenera Kazimierza Moskala za niezapomniane chwile i ten wielki sportowy sukces.
Do historii ŁKS przechodzi też trener Kazimierz Moskal. On po raz drugi z rzędu wprowadził łódzką drużynę do krajowej elity. Wielki szacunek i słowa uznania dla szkoleniowca.
ŁKS już jest w ekstraklasie!
Arka od początku spotkania narzuciła swoje warunki gry. Gospodarze atakowali z pasją, często stwarzając ełkaesiakom problemy w defensywie.
ŁKS mógł mówić w siódmej minucie o wielkim szczęściu. Arka dynamicznie rozegrała akcję w polu karnym ełkaesiaków i piłka trafiła na jedenasty metr do niepilnowanego Stolca, a ten skiksował i uderzył obok słupka!
Tak kibice ŁKS dopingowali swoich kibiców w Gdyni
Jednak sześć minut później było już 1:0. Drużyna Arki przeprowadziła kolejną składną akcję. Piłka trafiła w pole karne, Adamczyk i oddał mocny strzał, który odbił przed siebie golkiper ŁKS. Do dobitki dopadł Stolc i strzałem z bliska wyprowadził gospodarzy na prowadzenie!
W 19 minucie sędzia podyktował rzut karny dla Arki, bowiem potykający się we własnym polu karnym Mokrzycki spowodował upadek Adamczyka! Jedenastkę wykonywał sam poszkodowany. Bobek doskonale broni strzał Adamczyka, a po chwili przy próbie dobitki pomocnik Arki uderzył piłkę nad poprzeczką i wynik nie uległ zmianie!
25 minucie strzała Pirulo ale zbyt lekko, aby zaskoczyć bramkarza gospodarzy.
43 drugi celny strzał łodzian, a jego autorem był Trąbka.
Po przerwie obserwowaliśmy znacznie dynamiczniejszy, ale i grający z większą swobodą ŁKS. Gra wyraźnie się wyrównała, ale długo brakowało klarownych sytuacji łodzian. Wreszcie w 84 minucie Kowalczyk przeprowadził indywidualną akcję i strzałem z dystansu pokonał bramkarza Arki. Ten gol dał ŁKS awans do ekstraklasy i tym samym osiemnastolatek na stałe zapisał się w historii klubu z al. Unii.
Arka Gdynia - ŁKS Łódź 1:1 (1:0)
1:0 - Przemysław Stolc (13), 1:1 - Mateusz Kowalczyk (84)
Arka: Daniel Kajzer - Michał Marcjanik, Ołeksandr Azaćkyj, Przemysław Stolc - Mateusz Stępień, Sebastian Milewski (89, Wojciech Zieliński), Janusz Gol, Kacper Skóra (81, Mateusz Żebrowski), Hubert Adamczyk (23, Omran Haydary), Dawid Gojny - Karol Czubak.
ŁKS: Aleksander Bobek - Kamil Dankowski, Nacho Monsalve, Adam Marciniak, Artemijus Tutyškinas (79, Kelechukwu Ibe-Torti) - Pirulo (89, Maciej Dąbrowski), Michał Mokrzycki, Mateusz Kowalczyk (89, Władysław Ochronczuk), Michał Trąbka, Maciej Śliwa (61, Bartosz Szeliga) - Piotr Janczukowicz (79, Stipe Jurić).
Kazimierz Moskal powiedział po meczu: Nie ma co podsumowywać meczu. Ważny jest awans. Chcę podziękować wszystkim zawodnikom. Mieliśmy trudne momenty, dzielnie to znieśli i zasłużyli na ten sukces.
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?