Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ŁKS ma nowego trenera. Tomasz Arteniuk zastąpił Ryszarda Tarasiewicza

Paweł Hochstim, Dariusz Kuczmera
Ryszard Tarasiewicz nie ukrywa, że szefowie ŁKS obiecywali mu lepsze warunki do pracy z piłkarzami
Ryszard Tarasiewicz nie ukrywa, że szefowie ŁKS obiecywali mu lepsze warunki do pracy z piłkarzami fot. Krzysztof Szymczak
Nowym trenerem ŁKS będzie Tomasz Arteniuk. Ryszard Tarasiewicz we wtorek wieczorem rozwiązał kontrakt. Dziennik Łódzki informował, że Tarasiewicz ma już dosyć kryzysowej sytuacji w ŁKS. Po sobotnim meczu sparingowym po raz pierwszy potwierdził te informacje, ale przyznał, że "jest cierpliwy".

We wtorek przed południem wszystko wydawało się jasne, bo wiadomość o odejściu Tarasiewicza w rozmowie z jednym z kibicowskich portali potwierdził właściciel ŁKS Filip Kenig. Co ciekawe, w tym samym czasie Tarasiewicz... temu zaprzeczał.

Szefowie klubu i trener spotkali się wieczorem. Rozmowy o rozwiązaniu kontraktu trwały do późnych godzin. Przed godz. 22 wreszcie zapadły ostateczne ustalenia, a kontrakt Tarasiewicza został rozwiązany za porozumieniem stron. Razem z nim odchodzi drugi trener Waldemar Tęsiorowski.

Prawdopodobnie Tarasiewicz ostateczną decyzję podjął w poniedziałek. Chciał jednak porozmawiać jeszcze z szefami klubu - Kenigiem oraz przewodniczącym rady nadzorczej Jarosławem Turkiem. Do spotkania nie doszło, ponoć dlatego, że Turek... rozchorował się w trakcie sobotniego meczu sparingowego. Ostatecznie ze szkoleniowcem miał spotkać się prezes zarządu Jakub Urbanowicz.

Następcą Tarasiewicza ma być Tomasz Arteniuk, 45-letni szkoleniowiec, który ostatnio pracował w Olimpii Elbląg, a wcześniej także m.in. w Kotwicy Kołobrzeg, Szczakowiance Jaworzno, Polonii Słubice, Siarce Tarnobrzeg, Pogoni Świebodzin, Karkonoszach Jelenia Góra i Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie. Jest absolwentem warszawskiej Akademii Trenerskiej przy Polskim Związku Piłki Nożnej. W środowisku uznawany jest za bardzo zdolnego i charyzmatycznego trenera, który... często popada w konflikty z władzami klubu. Tak było choćby w Szczakowiance, którą miał wprowadzić do ekstraklasy, a szybko został zwolniony.

Przed zatrudnieniem Arteniuka szefowie ŁKS próbowali namówić do powrotu Michała Probierza, który w tym sezonie prowadził już ŁKS, skąd odszedł do Arisu Saloniki. Jego powrót był jednak mało prawdopodobny, bo trudno sobie wyobrazić, by zgodził się on na pracę w ŁKS w obecnej sytuacji klubu.

Ciekawe, jak na wybór nowego trenera zareagują piłkarze. Nazwisko Tarasiewicza - przynajmniej teoretycznie - dawało do tej pory nadzieję na przetrwanie. Konkretne propozycje gry w innych klubach mają m.in. Cezary Stefańczyk, Radosław Pruchnik, Dariusz Kłus i Marek Saganowski.

Tymczasem łódzki klub złożył ofertę Grzegorzowi Boninowi, który niedawno rozwiązał umowę z Polonią Warszawa. Bonina chciał zatrudnić jeden z klubów z Kataru, ale się rozmyślił. W związku z tym piłkarz może kilka miesięcy grać za małe wynagrodzenie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto