Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ŁKS - Korona Kielce. W poniedziałek znów mecz o utrzymanie

(PAS)
Przy piłce Antoni Łukasiewicz.
Przy piłce Antoni Łukasiewicz. Maciej Stanik
W poniedziałek o godz. 18.30 na stadionie przy al. Unii ŁKS rozegra kolejny pojedynek o ligowe życie. Przeciwnikiem ŁKS będzie jedna z rewelacji rozgrywek – Koroną Kielce.

Najważniejszą pozytywną informacją dla kibiców ŁKS jest powrót do drużyny po odcierpieniu kary za kartki 29-letniego środkowego pomocnika Antoniego Łukasiewicza, który był jednym z najlepszych graczy ŁKS w derbowym pojedynku z Widzewem. Nie tylko mądrze rozdzielał piłkę, ale i skutecznie stopował ataki rywali. Takiego zawodnika brakowało w pierwszej połowie meczu z Wisłą (2:3). Krakowianie zbyt łatwo przedostawali się pod bramkę ŁKS i stwarzali mnóstwo niebezpiecznych sytuacji.

Dobra gra Łukasiewicza i innych pomocników może sprawić, że tych ataków będzie zdecydowanie mniej. Ale ŁKS nie może się tylko bronić, musi atakować, bo tylko jeden punkt zdobyty w meczu z Koroną będzie tak naprawdę porażką łodzian.

Ale o zwycięstwo nie będzie łatwo. Piłkarze ŁKS mają najczarniejszy bilans w lidze - nie wygrali dziewięciu kolejnych spotkań na własnym boisku. Czas najwyższy przerwać tę złą passę. Pocieszające jest to, że w czterech ostatnich spotkaniach strzelali bramki. W dobrej formie znajduje się Marek Saganowski, dokładne piłki powinni mu dogrywać Wojciech Łobodziński czy Grzegorz Bonin. Jokerem w łódzkiej talii może się okazać Marek Gancarczyk, który dał bardzo dobrą zmianę w Krakowie, strzelił bramkę i okazał się motorem napędowym wielu akcji zaczepnych ŁKS.

Korona po ostatnim kartkowym szaleństwie (w meczu z Zagłębiem sędzia z Łodzi Paweł Pskit pokazał obu drużynom3 czerwone i 17 żółtych kartek) wystąpi w Łodzi z piętnem ligowego brutala (niezasłużonym?) i bez swoich trzech ważnych piłkarzy – kapitana Macieja Korzyma, Pavla Stano i kontuzjowanego Vlastimira Jovanovicia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto