Minął pierwszy dzień po trzęsieniu ziemi w ŁKS. Dariusz Bratkowski, który zastąpił Andrzeja Pyrdoła, to zdolny trener, ale jeszcze bez nazwiska. Stąd kibice nakręcają giełdową karuzelę, doszukując się kto - może jeszcze nie teraz, ale na przykład po najbliższych meczach wyjazdowych ze Śląskiem, Polonią, Lechią i u siebie z Legią - będzie prowadzić drużynę.
Departament Logistyki Rozgrywek Ekstraklasy SA wyznaczył nowe terminy spotkań. Mecz Polonia Warszawa - ŁKS odbędzie się w sobotę 13 sierpnia o godz. 15.45.
Łodzianie mają teraz serial trzech wyjazdowych meczów. Najbliższego rywala przygotuje nam... Liga Europejska. W niedzielę o 14.30 łodzianie zagrają we Wrocławiu ze Śląskiem, który będzie mieć w kościach i może w psychice czwartkową konfrontację z Lokomotiwem Sofia w eliminacjach Ligi Europejskiej. Sukces w Sofii sprawi, że Śląsk przystąpi do meczu z łodzianami zbyt rozluźniony, porażka zaś może wrocławian załamać. Oba stany piłkarskiego ducha są korzystne dla łodzian.
- Nie mogę obiecać, że mecze pucharowe nie odbiją się na naszej postawie w lidze - komentował pomocnik Śląska, były ełkaesiak Sebastian Mila. Niestety, kapitan Śląska wiedział, co mówi. W niedzielę w pojedynku przeciwko Górnikowi wyraźnie było widać po wrocławskim zespole trudy pucharowych pojedynków. Odbiły się one na składzie, a także już na samej grze ludzi trenera Oresta Lenczyka.
Trzeba to wykorzystać, oczywiście pod warunkiem, że swoją psychikę łodzianie są w stanie odbudować. Na pociechę kilka faktów. Zaskakująco wysokie porażki na inaugurację ekstraklasy się zdarzają, bo to pierwsze "koty za płoty". W sezonie 2009/2010 Polonia Warszawa i Zagłębie Lubin przegrały wyjazdowe mecze po 0:4 z Koroną i Legią, ale nie miały kłopotów z utrzymaniem. Polonia skończyła na 13. miejscu, Zagłębie na 10. W sezonie 2007/2008 Dyskobolia na dzień dobry przegrała 1:4 u siebie z Ruchem Chorzów. Na do widzenia drużyna z Grodziska sięgnęła po miejsce na podium!
ŁKS od czasu wygranej 4:0 z Pogonią Szczecin na inaugurację ekstraklasy 2006/2007 zawsze źle zaczynał rozgrywki. Rok później zremisował 2:2 z Odrą w Wodzisławiu, choć jeszcze w 87 minucie prowadził 2:0. Następny sezon i tylko 0:0 u siebie znów z Odrą Wodzisław. Po wyrzuceniu z ekstraklasy pierwszoligowy sezon 2009/2010 łodzianie zaczynają znów od bezbramkowego remisu z Dolcanem w Ząbkach. W minionym sezonie ełkaesiacy zaczęli od wygranej 2:1 z Pogonią. Trzeba poczekać, aż wszystkie tryby w drużynie się zazębią. Zagrało przecież pięciu nowych zawodników: Cezary Stefańczyk, Marcin Adamski, Radosław Pruchnik, Tomasz Nowak, Marek Saganowski.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?