Likwidacja szkół w Łodzi: rodzice zebrali już 5 tys. podpisów

Aby zgłosić obywatelski projekt uchwały potrzeba zebrać sześć tysięcy podpisów. Nauczyciele oraz rodzice likwidowanych szkół zebrali ich już 5 tys. Dla pewności chcą mieć ich dwa razy więcej.

Środa (16 marca) to kolejny dzień, kiedy na Piotrkowskiej przekonywano łodzian do składania podpisów. W akcji uczestniczyli także rodzice z gimnazjów nr 4 i 24, które władze Łodzi chcą zlikwidować.

- Mamy już około pięciuset podpisów. Podpisy zbierają rodzice, grono pedagogiczne oraz wszyscy, którzy nas popierają. Nasze gimnazjum, to jedna z nielicznych szkół w centrum Łodzi - mówi Katarzyna Karpińska, rodzic z gimnazjum nr 4.

Jeden z rodziców uczennicy gimnazjum nr 24 nie wyobraża sobie likwidacji tej szkoły. - Mam niepełnosprawną córkę, która chodzi do tej szkoły. To było jedyne gimnazjum, gdzie mimo niepełnosprawności została przyjęta z otwartymi ramionami. W naszej szkole jest jeszcze pięcioro dzieci, którzy też są niepełnosprawne - opowiada Jolanta Miszczak.

Dariusz Joński, wiceprzewodniczący sejmiku województwa, powoli traci cierpliwość z powodu bierności władz miasta. Stawia Hannie Zdanowskiej ultimatum, w którym ta, do końca tygodnia ma się wycofać z pomysłu likwidacji.

- Nie pozwolimy zlikwidować łódzkich placówek oświatowych. Mamy nadzieję, że Hanna Zdanowska nie będzie już więcej pisała listów otwartych i weźmie się za to co interesuje mieszkańców Łodzi - mówi.

Krzysztof Piątkowski, wiceprezydent Łodzi odpowiedzialny za edukację, miał się dzisiaj spotkać z pedagogami i Radą Rodziców XLI Liceum Ogólnokształcącego przy ulicy Pojezierskiej 45/51.

Czytaj więcej o

:

• Likwidacja szkół w Łodzi: protestujący proszą wojewodę o pomoc

Czytaj codziennie: MMLodz.pl/Wiadomości