Od września w województwie łódzkim zanotowano 14 tys. zachorowań z powodu jesiennych wirusów mogących skończyć się grypą. To dwukrotnie więcej zachorowań niż w ostatnich pięciu sezonach.
Do zaszczepienia się zachęcają łódzcy lekarze ze szpitala im. Biegańskiego, gdzie w piątek rozpoczęła się akcja szczepienia personelu.
- Często pada taki zarzut, że Polacy się nie szczepią, ponieważ lekarze się nie szczepią. Chcemy pokazać, ze lekarze jednak się szczepią. Szczególnie lekarze chorób zakaźnych. A grypa właśnie taką chorobą jest - podkreśla dr Anna Piekarska, specjalista chorób zakaźnych i kierownik w Klinice Chorób Zakaźnych i Hepatologii szpitala im. Biegańskiego. - Szczepimy się przede wszystkim żeby uniknąć następstw grypy. Trzeba pamiętać, że z powodu tej choroby rocznie umiera 1 proc. pacjentów i to niezależnie od tego jaki jest sezon epidemiczny. Szczepienia są najbardziej skuteczną, najbezpieczniejszą i najtańszą formą metodą zapobiegania grypie.
Szpital w tym roku dostał 50 szczepionek przeciwko grypie i dokładnie tylu pracowników będzie mogło za darmo zaszczepić się. Z akcji skorzystają lekarze, pielęgniarki oraz personel, który ma częsty kontakt z pacjentami, np. sekretarki medyczne.
Do szczepień, zwłaszcza starszych osób, zachęcają nie tylko łódzcy lekarze, ale i samorządy. Urząd miasta wydał w tym roku 210 tys. zł na szczepionki dla osób powyżej 65. roku życia. Wystarczy ich dla ponad 7 tys. seniorów. Pozostali za szczepionkę muszą zapłacić ok. 40 zł, a wcześniej po konsultacji z lekarzem dostać na nią receptę.
CZYTAJ WIĘCEJ: Lekarze szczepią się przeciwko grypie i namawiają pacjentów
Jak zrobić Deep-Dish Pizzę:
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?