Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legends Of Shaolin w klubie Wytwórnia [zdjęcia]

Redakcja
W klubie Wytwórnia mięliśmy okazję podziwiać niezwykłe widowisko w wykonaniu mnichów z osławionego klasztoru Shaolin.

Seminarium z uczniem Bruce'a Lee

Pokaz w Wytwórni (25 marca) przyciągnął tłumy łodzian i nie należy się temu dziwić. Wszak to, co przez tysiące lat owiane było tajemnicą musi kusić. Pokazy Legends of Shaoline nie są co prawda nowością, jednak każdy z nich przyciąga jak magnes. Pierwszy pokaz miał miejsce w 1995 roku. Od tego czasu mnisi gościli w najsłynniejszych salach na całym świecie, za każdym razem zbierając gromkie brawa i wprawiając widza w zachwyt.

Legends of Shaolin to widowisko ukazujące nie tylko niesamowite umiejętności w walce wręcz, lecz również siłę jaką daje medytacja i umiejętność panowania nad ciałem i umysłem. To co wydaje się na pozór nierealne, w wykonaniu mnichów okazuje się być dziecięcą igraszką. Wszystko to, dzięki wieloletnim treningom i wielu wyrzeczeniom gwarantuje doskonałe show dla mas. Niestety jest tak... tylko w teorii.

Idąc na Legends Of Shaolin byłem dosłownie zachłyśnięty legendą i z dreszczykiem na plecach, jak mały chłopiec, gnałem co sił w nogach by się nie przeoczyć ani sekundy. Niestety, oglądając pokaz nie można oprzeć się wrażeniu, że jest to jedynie zwykła, komercyjna mieszanka skoków, salt, markowanych kopnięć i uderzeń oraz mniej więcej dopracowanych układów form kata czy symulacji walki wręcz. Zamiast werwy, zapału i niesamowitej energii na twarzach shaolińskich mnichów malowało się znudzenie.

Za co więc mnichom należą się brawa? Z całą pewnością za przygotowanie fizyczne, zwinność oraz szybkość. Niestety samo widowisko rozczarowuje i niestety nie byłem jedynym rozczarowanym dzisiejszego wieczoru.

Trochę historii...

Chiny, prowincja Henan - w V w.n.e. powstaje tu klasztor, w którym mnisi, dzięki praktykowaniu zazen dążą do osiągnięcia tzw. uniwersalnej świadomości. Praktyka zazen zakłada odrzucenie swojego zewnętrznego jestestwa i powrót do pierwotnej natury Buddy. Po krótkim czasie klasztor staje się również miejscem, w którym dzięki intensywnej pracy fizycznej oraz pracy nad umysłem buddyjscy mnisi stają się ekspertami Kung Fu, których legenda obiega cały świat. Prawie 1500 lat później owa zamknięta niegdyś enklawa, staje się nagle dostępna dla ludzi. Dzięki temu możemy oglądać show w wykonaniu Legends of Shaolin.

Czytaj więcej o wydarzeniach w

Wytwórni

Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie fotogalerii:

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto