Targowa Street Festival 2012 rozpoczęła Emmanuelle Seigner |
Po piątkowym, spokojnym rozpoczęciu czwartej edycji Targowa Street Film&Music Festival, w sobotę (8 lipca) nadszedł czas na prawdziwe, muzyczne szaleństwo. Co prawda zaczęło się powoli, ale zgodnie z zasadą, że im dalej w las, tym więcej drzew, atmosfera na Targowej nabierała rozpędu.
Pierwsi na scenie pojawili się panowie z The Washing Machine. Łódzko-poddębicka kapela udział na festiwalu w roli supportu wygrała w facebookowym plebiscycie. Tuż po nich krótki set zaprezentowali muzycy z Apteki. Trójmiejski zespół debiutantem nie jest, jednak - podobnie jak poprzednicy - tłumów nie przyciągnął. Te zjawiły się dopiero na trzecim występie, kiedy to na scenie zameldował się Łąki Łan.
Uczciwie trzeba przyznać, że chociaż Łąki Łan nie występował jako gwiazda wieczoru, był najmocniejszym punktem wczorajszego line-upu Targowa Street Festival 2012. Niezwykle oryginalni w swojej stylizacji i kreacji muzycy, występujący jako Poń Kolny, Megamotyl, Niesforny Bonk, Jeżus Marian, Zając Cokictokloc i mały skrzat imieniem Paprodziad, zarazili wszystkich pozytywną energią. Paprodziad biegał, skakał, machał, przemieszczał się z jednego końca sceny na drugi, co chwilę zmieniając rekwizyty. Raz była to pluszowa papuga, innym razem trąbka, a po chwili konfetti i baloniki wypełnione wodą. Gdyby nie fakt, że w kolejce czekali następni wykonawcy, Łąki Łan grałby do upadłego.
Żywiołowe przemieszczanie się z jednego końca sceny na drugi, to także cecha charakterystyczna pierwszej, zagranicznej gwiazdy sobotnich koncertów na Targowa Street Festival 2012, bośniackiego składu Dubioza Kolektiv. Zespół, który w swojej twórczości łączy reggae, dub, hip-hop, rock i rodzimy folklor, na parkingu przed łódzką Szkołą Filmową zaprezentował swoje największe hity. W czasie energetycznego występu można było usłyszeć m.in. utwory "Firma Ilegal", "Vidi, vidi, vidi", "Oni dolaze" i "Domacica".
Tuż po zakończeniu bałkańskiego szaleństwa, kiedy technicy podmieniali instrumenty, potężny podmuch wiatru przewrócił zestaw perkusyjny oraz przesunął ciężkie głośniki o dobrych kilkanaście centymetrów. Niebo rozbłysło od piorunów, a z chmur lunął deszcz. Burza nie przestraszyła jednak formacji Asian Dub Foundation, która ku uciesze zgromadzonej publiczności, postanowiła zagrać swój koncert. Drugi dzień festiwalu Targowa Street Film&Music 2012 zakończył się w rytmach ragga-jungle i dub-basu.
Dzisiaj (8 lipca) trzeci i zarazem ostatni dzień festiwalu. Na koncertach przed filmówką zagrają m.in. Che Sudaka i Apollo 440.
Zdjęcia: Łukasz Ratajczyk (Łąki Łan - Natalia_B.)
Zobacz więcej fotorelacji z
koncertów w Łodzi:
Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie fotogalerii:
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?