Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kto zniszczył zegar na woonerfie? Sprawcę być może uda się ustalić - zarejestrował go miejski monitoring

Piotr Jach
Piotr Jach
To zdjęcia z 23 czerwca, gdy słup z zegarem już mocno pochylał się nad chodnikiem.
To zdjęcia z 23 czerwca, gdy słup z zegarem już mocno pochylał się nad chodnikiem. Piotr Jach
Policyjne dochodzenie ustali kto uszkodził słup zegara na woonerfie ul. 6 Sierpnia, złamany w połowie czerwca. Ponieważ po uszkodzeniu chylił się ku upadkowi, został zdemontowany. Szanse na odnalezienie winnego są duże, albowiem moment uszkodzenia słupa, na którym osadzony był czasomierz, zarejestrowały kamery monitoringu miejskiego.

Wniosek o ustalenie sprawcy uszkodzenia miejskiego mienia złożył na policji Zarząd Dróg i Transportu Urzędu Miasta Łodzi, który kilka dni po zdarzeniu zwrócił się też do Straży Miejskiej w Łodzi z prośbą o przejrzenie zapisów z monitoringu miejskiego w nadziei, że zarejestrowały moment uszkodzenia zegara. Kilka dni później pytany o to przez "Express" komendant SM powiedział, że ustalenie tego będzie niemożliwe, bowiem na czas remontu Grand Hotelu zdemontowano zainstalowane na nim kamery, które obserwowały woonerf na ul. 6 Sierpnia... 24 czerwca pytany o to samo przez Radio Eska rzecznik prasowy SM oświadczył, że "kamery przy skrzyżowaniu Piotrkowskiej z 6 Sierpnia nie działały w momencie tego zdarzenia".

Pojawiły się jednak świeże informacje w tej sprawie.

- Do zdarzenia doszło 17 czerwca około godz. 7.50. Słup uszkodził kierowca samochodu manewrujący na skrzyżowaniu ul. Piotrkowskiej z ul. 6 Sierpnia - mówi Joanna Prasnowska ze Straży Miejskiej w Łodzi, która jest operatorem sieci łódzkiego monitoringu. - Wprawdzie operatorzy monitoringu nie zauważyli tego na bieżąco, jednak po przejrzeniu zapisów nagrań z okolicznych kamer, które rutynowo są przechowywane przez 30 dni, okazało się, że moment uszkodzenia udało się zarejestrować. Zabezpieczyliśmy materiał z dwóch kamer: z ul. 6 Sierpnia oraz z ul. Piotrkowskiej. Został już przekazany policji, która prowadzi postępowanie w tej sprawie.

Do materiałów wideo oraz zdjęć zabezpieczonych przez SM nie udało nam się dotrzeć. Strażnicy twierdzą, że zegar powróci na woonerf, ale nie stanie się to prędko. Być może trzeba będzie poczekać na to do końca września.

- Elementy wystroju ul. Piotrkowskiej oraz woonerfu na ul. 6 Sierpnia powstały jako dedykowane tym właśnie realizacjom, więc nie ma ich zapasu. A to oznacza, że słup zegara trzeba będzie odtworzyć, co zajmie jakiś czas - mówi Piotr Kurzawa, menedżer ulicy Piotrkowskiej, który jako pierwszy doniósł ZDiT-owi o uszkodzeniu zegara. - Jeśli uda się ustalić personalia sprawcy uszkodzenia miejskiego mienia, zostanie wszczęte postępowanie, które w trybie odszkodowawczym pozwoli odzyskać koszty koniecznej naprawy, a te mogą być dość wysokie, choć trudno na razie powiedzieć, czy będzie to kilka, czy też kilkanaście tysięcy złotych.

Za zniszczenie mienia winnemu grozi też kara do 5 lat pozbawienia wolności.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto