Na pewno niczego nie ukrywa Jan Tomaszewski (PiS), który zaangażował do pomocy swoją 23-letnią córkę Małgorzatę. Jest ona asystentką społeczną łódzkiego posła. Jest to zgodne z prawem. Zabronione jest natomiast zatrudnianie członków rodziny w biurze poselskim.
- To najlepsze rozwiązanie, gdy jestem w Łodzi, a ona w Warszawie, gdzie studiuje psychologię - mówi Jan Tomaszewski. - Córka zastępuje mnie w stolicy i odbiera korespondencję. Często korzystam z jej rad. Komu mam ufać, jeśli nie własnemu dziecku. Często pytam ją, jak powinienem zareagować w trudnych sytuacjach. Jestem wybuchowy, a ona, jako przyszły psycholog, potrafi łagodzić moje reakcje.
Jan Tomaszewski ma czworo asystentów społecznych. John Abraham Godson (PO) zadeklarował, że zatrudnia dwóch pracowników i ma pięcioro asystentów. Dariusz Joński (SLD) ma oprócz biura poselskiego jeszcze trzy filie. Zatrudnia jedną osobę i ma dwóch asystentów. Aż czterech pracowników biura i jednego asystenta ma Krystyna Ozga (PSL). Tyle samo pracowników ma Tadeusz Woźniak (PiS). Robert Telus (PiS) ma zaś jednego pracownika i aż pięciu asystentów. Tyle strona internetowa Sejmu RP.
Niestety, nie znajdziemy na niej danych o współpracownikach innych posłów. Andrzej Biernat (PO) nie wskazał ani swoich biur poselskich, ani pracowników. Na jego własnej stronie można natomiast przeczytać, że ma aż siedem biur, w których zatrudnia jedną osobę i ma trzech asystentów. Jeszcze inne dane są na portalu gover.pl, któremu patronuje Instytut Jagielloński - ośrodek analiz strategicznych, politycznych i historycznych. Jednak redakcja serwisu zastrzega, że nie wszystkie dane są aktualne.
Agnieszka Hanajczyk (PO) nie ma na sejmowym portalu danych o współpracownikach. Z kolei na swoim portalu deklaruje, że ma trzy biura i dyrektora biura. Podobnie jest w przypadku Antoniego Macierewicza (PiS) oraz Piotra Polaka (PiS), którzy na portalu Sejmu RP nie mają danych o współpracownikach, a na własnych stronach internetowych podają informacje o asystentach w swoich biurach poselskich.
Asystenci z rodzin innych posłów: Nie tylko Jan Tomaszewski czerpie pomoc od rodziny. Jest jeszcze pięcioro takich parlamentarzystów. Gabrieli Masłowskiej (PiS) pomaga mąż. Małżonek jest też asystentem Doroty Niedzieli (PO). Brygida Kolenda-Łabuś (PO) ma podwójną pomoc. Do pomocy w biurze poselskim wciągnęła dwie córki. Córka pomaga też senatorowi Janowi Marii Jackowskiemu (PiS), natomiast Jerzy Borowczak (PO) ma syna w roli asystenta.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?