Ksiądz z gminy Konopnica z wyrokiem za czyny o podłożu seksualnym
Według informacji przekazanej przez Sąd Rejonowy w Sieradzu, duchowny został skazany na karę łączną roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na dwa lata. Pochodzący z gminy Konopnica w powiecie wieluńskim, a pełniący posługę w parafii Narodzenia Pańskiego w Pajęcznie ksiądz odpowiadał z tytułu naruszenia art. 191a § 1 k.k.
Art. 191a
§ 1. Kto utrwala wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej, używając w tym celu wobec niej przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu, albo wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej bez jej zgody rozpowszechnia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.
Wokół wikarego zrobiło się głośno w styczniu ubiegłego roku, kiedy to pod adresem 29-letniego wówczas księdza, wikariusza w pajęczańskiej parafii Narodzenia Pańskiego padły oskarżenia składania propozycji seksualnych małoletniej poniżej lat 15. Działanie w związku z doniesieniem podjęła Archidiecezja Częstochowska, która poinformowała organy ścigania o możliwości popełnienia przestępstwa.
W chwili otrzymania informacji o pierwotnych zarzutach (w styczniu 2022 r.), zgodnie z prawem kanonicznym, wszczęte zostało wstępne dochodzenie kanoniczne, które jednak musiało być (zgodnie z prawem kościelnym) zawieszone do czasu zakończenia czynności prowadzonych przez prokuraturę i sąd. W chwili zakończenia sprawy przed sądem państwowym dochodzenie zostało odwieszone
- informuje ksiądz Mariusz Bakalarz, rzecznik prasowy Archidiecezji Częstochowskiej.
Prokuratura ostatecznie pod koniec czerwca 2022 umorzyła postępowanie dotyczące składania małoletniej propozycji seksualnych.
Jednocześnie do sądu w Pajęcznie skierowany został akt oskarżenia przeciw wikaremu dotyczący właśnie utrwalania wizerunku nagiej nastolatki. Miało do tego dojść dwukrotnie, poprzez użycie telefonu z włączoną kamerką i podłożenie go na podłożu. W pierwszej sytuacji tak, aby nagrać przebierającą się dziewczynkę. W drugiej, gdy ta sama nieletnia załatwiała swoje potrzeby fizjologiczne. O wyroku, jaki zapadł w tej sprawie, kuria zwyczajnie nie wiedziała. Arcybiskup 9 marca tego roku otrzymał jedynie krótką informację o samym fakcie prawomocnego wyroku skazującego.
O samej sprawie arcybiskup metropolita częstochowski nie był informowany. Otrzymał zawiadomienie o umorzeniu dochodzenia z tytułu oskarżeń, o których kuria poinformowała prokuraturę w styczniu ubiegłego roku i wszczęciu odrębnego dochodzenia w sprawie, której poszlaki wykazało śledztwo. Ponieważ archidiecezja częstochowska nie była uczestnikiem tego postępowania, nie była także informowana o przebiegu. Korzystając z ustaleń podjętych przez prokuraturę i sąd zostanie przeprowadzone dochodzenie, o którego wynikach zostanie poinformowana rzymska Dykasteria Nauki Wiary, a stosownie do dyspozycji Stolicy Apostolskiej zostaną podjęte dalsze czynności
- zapewnia ksiądz Mariusz Bakalarz.
Jak dodaje Kuria Częstochowska, prawo kanoniczne przewiduje za takie czyny kary od suspensy (czyli zawieszenia w pełnieniu czynności kapłańskich) aż do wydalenia ze stanu duchownego, uzależniając ciężar kary od wykazanych w procesie okoliczności. Obecnie wikary nie pełni posługi w żadnej parafii.
iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?