Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ksiądz jest podejrzany o kradzież aparatu ekipie filmowej Se-ma-fora

Redakcja
sxc.hu
Proboszcz bez słowa zabrał statyw z aparatem o wartości 2,5 tys. zł i poszedł z nim na plebanię. Do zarzutu kradzieży się nie przyznaje i twierdzi, że opisywana sytuacja nie miała miejsca.

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 11 maja. Ekipa studia Se-ma-for realizowała projekt zdjęciowy przed Kościołem Wniebowzięcia NMP i św. Jakuba Apostoła w Szadku. - Fotografowie przygotowali jeden statyw i odsunęli się na kilka metrów żeby ustawić drugi - relacjonuje Paulina Zacharek, dyrektor Muzeum Animacji Se-ma-for. - Nagle pojawił się proboszcz. Bez słowa zabrał statyw z aparatem o wartości 2,5 tys. zł i poszedł z nim na plebanię. Członkowie ekipy byli w szoku. Zanim zdążyli zareagować, ksiądz wszedł już do budynku.

Próby wyjaśnienia sytuacji na miejscu spełzły na niczym. Ksiądz nie chciał słuchać wyjaśnień, a gospodyni nie wpuściła członków ekipy do środka. Pojawił się za to inny ksiądz, który przekonywał fotografów, że proboszcza nie ma w budynku. Po niemal godzinie oczekiwania filmowcy wezwali policję. Jednak przybyli na miejsce funkcjonariusze również nie zostali wpuszczeni. Proboszcz pojawił się dopiero przed wieczorną mszą świętą. Jednak i tym razem nie chciał rozmawiać z fotografami.

12 maja do prokuratury w Zduńskiej Woli wpłynęło zawiadomienie o kradzieży. - Tego samego dnia wydano nakaz przeszukania budynku parafii. Policjanci zostali wpuszczeni do środka, ale aparatu nie odnaleziono. Proboszcz usłyszał jednak zarzut kradzieży. Duchowny nie przyznaje się do czynu przekonując, że opisywana przez świadków sytuacja nie miała miejsca - mówi Tomasz Sukiennik, Prokurator Rejonowy w Zduńskiej Woli.

Fotografowie wykonywali w Szadku zdjęcia do projektu "Se-ma-for on Tour 2014". - Realizujemy go co roku odwiedzając 15 miejscowości i promując ich lokalną kulturę - mówi Paulina Zacharek. - W tym roku zorganizujemy warsztaty dla rodzin i młodzieży z tworzenia animacji różnych zabytkowych obiektów z województwa łódzkiego. Projekt nie jest zagrożony, bo udało nam się znaleźć zapasowy sprzęt, a zdjęcia mieliśmy zapisane na drugim aparacie. Próbowaliśmy rozwiązać sprawę polubownie, mamy nadzieję, że zostanie szybko wyjaśniona.

W środę, 14 maja ksiądz z Szadku zostanie ponownie przesłuchany przez policję. Nieoficjalnie wiadomo, że wersję przedstawioną przez fotografów potwierdzają też inni świadkowie zdarzenia przed kościołem.

Adam Tubilewicz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto