Brawa na powitanie ks. Bonieckiego były wyrazem więzi z cenionym duszpasterzem. On sam dziękował za przyjęcie i podtrzymanie zaproszenia. Sięgając do słów Jana Pawła II mówił w homilii: - Sztuka, jeśli jest autentyczna, niekoniecznie wyraża się w formach religijnych. Nawet w sytuacjach głębokiego rozłamu między kulturą a Kościołem, nawet wówczas, gdy artysta zanurza się w najmroczniejszych otchłaniach duszy lub opisuje najbardziej wstrząsające przejawy zła, staje się w pewien sposób wyrazicielem powszechnego oczekiwania na odkupienie.
Po mszy świętej, zgodnie z nakazem zwierzchników, ks. Boniecki z dziennikarzami nie rozmawiał. (rs)
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?