Koronawirus sprawił, że spadło zainteresowanie usługami Mikołajów i Śnieżynek. Część Mikołajów boi się zakażenia i wycofała się

Mikołaje i Śnieżynki mają mniej pracy w tym roku

- Działamy na znacznie mniejszą skalę niż przed pandemią - mówi Bogusław Lewicki. - Mamy nie tylko mniej klientów, ale i kandydatów na Mikołajów. Część osób, które od lat wcielały się w te rolę, zrezygnowała z obawy przed potencjalnym zakażeniem. Klientów też jest mniej, z moich szacunków wynika, że odbędzie się tylko ok. 20 proc. wizyt w porównaniu do okresu sprzed pandemii.

Wszyscy Mikołaje w agencji pana Bogusława są zaszczepieni przeciwko koronawirusowi, ale klienci nie dopytują o certyfikaty szczepień.

Czytaj dalej