Stale obserwują go obecnie służby eksploatacyjne i remontowe elektrociepłowni, wykonawcy instalacji, jednostki Państwowej Straży Pożarnej oraz przedstawiciele firmy geodezyjnej.
Przypomnijmy, że odchylenie stalowej konstrukcji zauważyli pracownicy EC3 w piątek po południu. Na terenie elektrociepłowni są dwa silosy. Każdy ma pojemność 1,5 tys. metrów sześc. i 25 m wysokości (wraz ze specjalną konstrukcją, na której jest ustawiony, ma 36 m). Upadkiem grozi silos zachodni. W jego wnętrzu znajduje się tzw. biomasa w postaci granulatu pochodzenia roślinnego o wielkości ok. 6-8 mm. Zawartość waży około 900 ton.
Na terenie elektrociepłowni został powołany sztab kryzysowy, który w sobotę dokonał szczegółowych oględzin zbiornika. Uczestniczył w nich także specjalista, który zajmował się usuwaniem podobnej usterki w elektrociepłowni we Wrocławiu w ubiegłym roku.
- Członkowie sztabu kryzysowego ustalili, że na miejsce będzie wezwana specjalistyczna firma, która zajmie się przygotowaniem zbiornika do opróżnienia z biomasy - mówi Sławomir Burmann dyrektor produkcji w Dalkii Łódź. - Przygotowanie operacji rozpocznie się w poniedziałek w godzinach porannych. Potem zbiornik będzie opróżniany.
Póki co nie są znane przyczyny przechylenia się zbiornika. Zbada je specjalnie powołana komisja.
Przedstawiciele Dalki Łódź zapewniają, że nie ma niebezpieczeństwa wstrzymania dostaw ciepła dla mieszkańców miasta. Z EC3 płynie ono na Teofilów, Radogoszcz, Doły i część Śródmieścia (od północy do ul. Zielonej i ul. Narutowicza).
Zobacz także: Silos w łódzkiej elektrociepłowni EC3 może się zawalić (aktualizacja)
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?