Koniec okupacji. PKS opuści tymczasowy dworzec autobusowy przy Węglowej

Sukcesem - jeśli tak to można nazwać - zakończyło się wczorajsze (15 maja) spotkanie wiceprezydenta Radosława Stępnia, dyrektora Zarządu Dróg i Transportu Grzegorza Nity z przedstawicielami PKS Łódź. Przewoźnik w ciągu najbliższych dni ma opuścić tymczasowy dworzec przy ulicy Węglowej, który okupował od ponad trzech tygodni. - Sprawy mają pozytywny obrót. Pomiędzy stronami ustalane są teraz szczegóły technicznie wyprowadzki - informuje Halszka Karolewska, rzeczniczka prezydenta Łodzi.

Plac przy ulicy Węglowej miał zostać zamknięty już 25 kwietnia, kiedy to Torpol, czyli wykonawca przebudowy dworca Łódź Fabryczna zająłby się jego ogrodzeniem. W tym samym dniu Zarząd Dróg i Transportu miał wprowadzić nową organizację ruchu, która do dziś widnieje tylko na stronie internetowej urzędu. Mimo tego nadal funkcjonował tam PKS.

Skąd to opóźnienie? Tego nie wiadomo, ponieważ prezes PKS Łódź Eugeniusz Smuklerz nie chce podać przyczyny pozostania na tymczasowym dworcu autobusowym. Pracownice dworca pytane przez nas wielokrotnie o jego zamknięcie, zawsze informowały, że PKS-y nigdzie się nie przenoszą.

Autobusy miejskie wyprowadziły się zgodnie z planami, czyli 23 kwietnia. Linie 51, 51, 51B, 53, 53A, 60, 60A, 60B, 70, 70A i 86 zatrzymują się w okolicach Teatru Wielkiego. Linie 58, 58A kończą trasę na ulicy Uniwersyteckiej.

Dotychczasowe odjazdy zostaną przeniesione na funkcjonujący już dworzec autobusowy PKS na dworcu Łódź Kaliska. Być może kilka z nich zostanie zaplanowanych także na dworcu PKS przy Źródłowej.

Nie będzie opóźnienia. Jest 380 proc. normy

Między innymi w związku z nieskuteczną wyprowadzką PKS-u, radni podczas poniedziałkowej (14 maja) sesji nadzwyczajnej pytali o stan prac na budowie nowego dworca Łódź Fabryczna.

Dyrektor projektu modernizacji Łódzkiego Węzła Kolejowego Paweł Dziwisz uspokajał, że harmonogram (rzeczowo-finansowy) PKP PLK jest realizowany w 380 procentach. Wtórował mu wiceprezydent Radosław Stępień, który zakomunikował, że harmonogram ze strony miasta jest realizowany w 140 procentach.

Takim wysokim statystykom sprzyja prowadzenie prac przygotowawczych i rozbiórkowych. Czy kiedy ekipy budowlane przystąpią do budowy komory startowej dla urządzenia wiercącego tunel do dworca - nie będzie opóźnień? Tego nie wiadomo. Jednak jak zapewniał Grzegorz Nita, dyrektor Zarządu Dróg i Transportu, nie ma zagrożenia dla tej inwestycji.

Przypomnijmy. Między czerwcem a lipcem tego roku mogłyby rozpocząć się już prace przy budowie 16,5 metrowego wykopu, w którym powstanie nowy dworzec i węzeł multimodalny. Jeszcze w tym miesiącu rozpocznie się rozbiórka historycznego budynku, który ma być rozbierany ręcznie - cegła po cegle i przeniesiony w części do bryły nowego dworca.

Czytaj więcej o dworcu

:

• Sprawdź skąd odjeżdżają autobusy MPK po przeprowadzce z Węglowej