Wszystkich interwencji jest ponad dwa razy więcej i dochodzi do nich statystycznie co 2 minuty i 20 sekund.
To dane (za 2011 rok) z wystąpienia insp. Marka Działoszyńskiego, komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi, podczas wtorkowej sesji Sejmiku Województwa Łódzkiego.
Najwięcej przestępstw odnotowuje się w Łodzi i Pabianicach (powyżej średniej krajowej). Jednak zdaniem komendanta, przestępczość w województwie maleje. W ubiegłym roku funkcjonariusze prowadzili 64 933 postępowania przygotowawcze, o 944 mniej niż rok wcześniej. Nastąpił także niewielki wzrost wykrywalności przestępstw (o 0,2 proc.). Według policyjnych statystyk, obecnie krócej czeka się na przyjazd radiowozu. W tym roku 19 minut, w 2010 - o 10 minut dłużej.
Poprawiła się również sytuacja na drogach. W 2010 roku odnotowano 320 ofiar śmiertelnych, o 27 mniej niż rok wcześniej.
Komendant podaje, że w roku ubiegłym aż 20 884 policjantów brało udział w zabezpieczaniu imprez masowych zorganizowanych przez podmioty prywatne. Miało to kosztować Skarb Państwa ponad 2,4 mln zł. W zabezpieczaniu meczów piłki nożnej (82) uczestniczyło w sumie 16 455 funkcjonariuszy (koszt - prawie 2 mln zł). W 2010 r. policja odnotowała 27 konfrontacji między pseudokibicami. Zatrzymano 92 osoby.
Wystąpienie komendanta było komentowane przez radnych, ale... w kuluarach.
- Skoro jest tak dobrze, to dlaczego mieszkańcy narzekają, że pogarsza się stan bezpieczeństwa? - pytali.
- Zarówno według danych statystycznych, które gromadzi policja, jak też według wyników badań, które prowadzą firmy zewnętrzne na jej zlecenie, również na tym polu odnotowaliśmy poprawę - mówi insp. Marek Działoszyński.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?