Z ewentualnego transferu swojego rodaka do Łodzi cieszyłby się zapewne inny Tunezyjczyk Souheil Ben Radhia, który niemal na pewno rozpocznie niedzielne spotkanie w wyjściowym składzie (obaj grali kiedyś w jednym klubie).
Do tego jednak jeszcze daleka droga, na razie Dhifallah ma spędzić pod okiem Michniewicza kilka najbliższych dni. Ten piłkarz ma bardzo dobre warunki fizyczne (187 cm wzrostu, 81 kg), a na koncie występy w seniorskiej reprezentacji swojego kraju (16 meczów, 7 bramek). Ostatnio reprezentował barwy zespołu z Libii Nasr Benghazi (18 spotkań, 8 goli).
We wtorek widzewiacy trenowali na bocznym boisku przy al. Piłsudskiego. Wiadomo, że w starciu z mistrzami Polski nie wezmą udziału rekonwalescenci Przemysław Oziębała oraz Krzysztof Ostrowski.
Spore zaległości treningowe ma również sprowadzony niedawno Łotysz Jurijs Zigajevs, w tej sytuacji rosną szanse na grę z Lechem na prawej stronie drugiej linii Adriana Budki.
Na środę szkoleniowiec zaplanował dwa treningi (rano na siłowni i po południu na boisku).
Jeden z zawodników Widzewa, który został wystawiony na listę transferową, Łukasz Grzeszczyk, być może trafi na wypożyczenie do pierwszoligowej Bogdanki Łęczna (wcześniej Górnika). Pomocnik łodzian zagrał we wtorek w pierwszej połowie sparingowego meczu łęcznian z Żalgirisem Wilno (wygranym 7:0). W Bogdance grają już dwaj inni wypożyczeni widzewiacy - Daniel Bożkow i Dejan Miloseski.
Z kolei inny gracz drugiej linii klubu z al. Piłsudskiego, Piotr Wlazło, jest bliski wypożyczenia do KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.
Klubu szuka także Piotr Kuklis (umowę z Widzewem ma ważną do końca czerwca tego roku).
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?