Kolejna łódzka restauracja po „Kuchennych rewolucjach”. Lokal przeszedł ogromną metamorfozę ZDJĘCIA
– „Gargoły” otworzyliśmy 8 czerwca 2019 r. Moim pomysłem na restaurację była kuchnia podhalańska. To nam całkiem wychodziło, ale brakowało gości. Przyszedł taki moment, w którym zorientowaliśmy się, że w przyszłym miesiącu nie będzie już z czego do biznesu dołożyć i wtedy zgłosiłam nas do „Kuchennych rewolucji” – mówi Sylwia Kuśmierczyk, szefowa kuchni w restauracji „Imber”, która prowadzi lokal wspólnie z mężem Ireneuszem. – Pierwsze nagrania programu już się odbyły, teraz czekamy na wizytę weryfikującą. Jako „Imber”, zgodnie z kierunkiem wskazanym nam przez panią Magdę Gessler, stawiamy na nowoczesną kuchnię żydowską. Myślę, że to bardzo dobry kierunek, zważywszy na historię naszego miasta oraz miejsce, w jakim się znajdujemy. Wszystko jest wreszcie spójne. Czytaj na następnej stronie